Świat ponownie zamknął się na Morzu Czarnym w 741. dniu wojny, odkąd Rosja najechała Ukrainę, której drugi rok już się zakończył. Latem 2023 roku armii ukraińskiej, która przy dużym wsparciu militarnym ze strony zachodnich sojuszników rozpoczęła drugą kontrofensywę, nie udało się wyprzeć wojsk rosyjskich, które zajęły jedną piątą jej terytorium. Choć śmiertelne potyczki na ponad 1000 km linii frontu nie zmieniły wyniku, rosyjscy najeźdźcy odnieśli pierwsze poważne zwycięstwo od maja 2022 r., zajmując w zeszłym miesiącu Awtywkę. Miasto Awdijwka niedaleko Doniecka było przed wojną punktem stałego ostrzału.
W drugą rocznicę wojny prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił, że jego kraj stracił 31 000 żołnierzy walczących z rosyjskim najeźdźcą.
class=”medyanet-inline-adv”>
Choć w pierwszych miesiącach wojny wojsko rosyjskie wydało kilka oficjalnych oświadczeń, obecnie nie wiadomo, ilu żołnierzy straciła Rosja. Zachodnie agencje wywiadowcze oceniają straty Rosji na ponad 300 000 osób. Taka liczba zabitych i rannych żołnierzy nie może już walczyć.
Macron: NATO musi wysłać żołnierzy
Niedawno prezydent Francji Macron ogłosił plany skierowania przeciwko sobie żołnierzy Rosji i NATO.
Kilka krajów NATO, w tym Stany Zjednoczone, Niemcy i Wielka Brytania, ogłosiły, że nie rozważają wysłania żołnierzy na Ukrainę po tym, jak francuski prezydent Emmanuel Macron stwierdził, że „nie można niczego pominąć”.
„Jeśli upadną 2 miasta, Francja wkroczy na Ukrainę”
Prezydent Francji spotkał się dziś z przywódcami opozycji i powiedział, że rosyjskie wojska mogą przekroczyć granice Ukrainy w nadchodzących miesiącach. Na wspomnianym spotkaniu Macron pokazał na mapie dwa miasta, wytyczając możliwe trasy armii rosyjskiej do Kijowa i Odessy oraz rozkazał armii być w gotowości.
class=”medyanet-inline-adv”>
Macron oskarżył także Zachód, zwłaszcza Niemcy, o „tchórzostwo” wobec Rosji. Francuskie media podają, że przywódcy opozycji zgodzili się wesprzeć Ukrainę, ale odmawiają wysłania wojsk.
Sekwencja reakcji
Lider partii LFI Manuel Bombard powiedział o spotkaniu: „Przyszedłem zmartwiony i nadal się martwię”. Członek francuskiego Zgromadzenia Narodowego Manuel Bombard wyraził swoje obawy w swoich oświadczeniach wygłoszonych na posiedzeniu X po posiedzeniu. Jean-Luc Mélenchon, francuski poseł, skomentował, że „taki scenariusz rozpocząłby zagładę nuklearną w Europie”. „Pokój na świecie będzie zagrożony” – powiedział Jordan Bardella, przedstawiciel Francji w Parlamencie Europejskim.
„Całkowity specjalista od muzyki. Komunikator. Ewangelista kulinarny. Typowy analityk. Praktyk kawy. Gracz”.