WIADOMOŚCI Z OSTATNIEJ CHWILI IZRAEL GAZA: Rosja kazała „powstrzymać” Izrael! Pył i kurz Bliskiego Wschodu: generałowie trafieni rakietami

Fala ataków, która rozpoczęła się wystrzeleniem rakiety w dom w dzielnicy Seyyide Zeynep, osiągnęła swój szczyt w poniedziałek 1 kwietnia, kiedy ostrzelano budynek ambasady Iranu. O godzinie 17:00 czasu lokalnego sześć rakiet wystrzelonych przez myśliwce F-35 siało spustoszenie na Bliskim Wschodzie.

Wojna w Strefie Gazy rozpocznie się jutro szósty miesiąc, a Izrael wykona swój pierwszy poważny ruch terytorialny, zabijając irańskiego generała Razi Musaviego. Razi Mousavi, który przebywa w Syrii od 30 lat, został trafiony atakiem rakietowym na jego dom w Seyyide Zeynep na przedmieściach Damaszku. Musawi był bliskim przyjacielem Qassema Soleimaniego, dowódcy sił Quds, które dowodzą operacjami zagranicznymi irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji, a nawet piastował urząd w syryjskim Ministerstwie Obrony.

Kilka tygodni po zabójstwie Musawiego Izraelczycy ponownie zaatakowali budynek w tej samej okolicy. Według doniesień w uderzonym budynku byli obecni menedżerowie wywiadu z sił Quds.

W zeszłym tygodniu Izrael rozpoczął najkrwawszą ofensywę w Syrii, tym razem przy użyciu samolotów bombardujących Aleppo na północy. Izrael zdetonował skład rakiet należący do Hezbollahu, gdy w Aleppo rozległy się eksplozje. W sumie w ataku zginęły 53 osoby, w tym 36 żołnierzy syryjskich i 7 bojowników Hezbollahu.

Dźwięk syreny w luksusowym otoczeniu

W poniedziałek 1 kwietnia w ciągu dnia budynek ambasady obok ambasady Iranu w stolicy Syrii, Damaszku, został zniszczony przez rakiety. Celem samolotów F-35 startujących z Izraela byli dowódcy Gwardii Rewolucyjnej na Bliskim Wschodzie oraz przedstawiciele sił zastępczych Iranu, którzy spotykali się w budynku ambasady. Systemy obrony powietrznej rozmieszczone w Damaszku były w stanie zatrzymać część rakiet w powietrzu, ale niektóre, które nadleciały od strony Wzgórz Golan, spowodowały zawalenie się niektórych budynków.

Kiedy w eleganckiej dzielnicy Mezzeh w Damaszku zawyły syreny, zespoły służb ratowniczych ruszyły na poszukiwanie osób uwięzionych pod gruzami – podali reporterzy AFP.

Szczegóły ataku, który doszczętnie zniszczył pięciopiętrowy budynek ambasady, zaczęły pojawiać się wieczorem. Ministerstwo Obrony Syrii ogłosiło, że wszyscy obecni w budynku zginęli lub zostali ranni, co oznacza, że ​​na dzień dzisiejszy łączna liczba ofiar śmiertelnych wynosi 11. Dwie osoby to Syryjczycy, a jedna Libańczyk.

READ  Nie do nich należy decyzja o przyszłości Gazy

TEHRAN: To nie pozostanie bez odpowiedzi

Ośmiu zabitych w ataku to członkowie Gwardii Rewolucyjnej – podała irańska telewizja państwowa. Najbardziej godnym uwagi poległym był generał brygady Mohammad Reza Zahedi, jeden z dowódców sił Quds, które prowadzą operacje Gwardii Rewolucyjnej poza Iranem. Zahedi (63 l.) służył w Gwardii Rewolucyjnej od ponad czterdziestu lat. Wśród ofiar był zastępca generała brygady Rezy Zahediego Mohammad Haji Rahimi.

Generał brygady Reza Zahedi dowodził operacjami sił Quds w Syrii, Libanie i Palestynie.

Ambasador Iranu Hussain Akbari powiedział: „Izraelskie F-35 brutalnie zaatakowały moją rezydencję i strefę dyplomatyczną ambasady.

Rzucając wyzwanie Iranowi, atak zgodnie z oczekiwaniami przesunął linię uskoku na Bliskim Wschodzie.

Prezydent Iranu Ibrahim Raisi powiedział dziś rano w oświadczeniu, że izraelski atak nie może pozostać bez odpowiedzi.

Ministerstwo spraw zagranicznych Iranu podkreśliło, że zostanie podjęta decyzja o rodzaju reakcji i karze dla napastnika.

Minister spraw zagranicznych Iranu Hossein Emir Abdullahiyan w rozmowie telefonicznej ze swoim syryjskim odpowiednikiem Faisalem Miqdadem powiedział, że atak stanowi naruszenie wszystkich międzynarodowych zobowiązań i porozumień. Zdaniem Abdullahaiana, który wezwał społeczność międzynarodową do reakcji i podjęcia działań przeciwko izraelskiej ofensywie, izraelski premier Benjamin Netanjahu na skutek kolejnych niepowodzeń w Gazie całkowicie stracił równowagę psychiczną.

Izrael milczy

Podobnie jak w przypadku poprzednich ataków Izraela, nie było komentarza ani oświadczenia. Izraelskie wojsko, które od początku wojny domowej w Syrii w 2011 r. uderzyło w wspierane przez Iran bojówki i obiekty setkami nalotów, w ostatnich latach wykorzystało te ataki, aby odciąć linie zaopatrzenia Hezbollahu.

Niedawne posunięcia Izraela, który od 8 października jest w konflikcie z Hezbollahem, największą siłą militarną Libanu na granicy, pokazują, że próbuje on rozszerzyć wojnę na cały region i zwiększyć presję na Iran.

Choć można się zastanawiać, jak zareaguje Iran lub jego siły zastępcze, krytyczny będzie również moment reakcji.

READ  Ataki na Strefę Gazy będą kontynuowane

Agencja informacyjna AFP twierdzi, że Izrael po raz piąty w ciągu tygodnia obrał za cel Syrię. W rozmowie z agencją Riyad Kahwaji, dyrektor Instytutu Analiz Wojskowych Bliskiego Wschodu i Zatoki Perskiej, powiedział: „Z punktu widzenia Izraela Syria i Liban stały się rozszerzonym polem bitwy”.

Seria raportów z Rosji, Chin i Arabii Saudyjskiej

Największy wróg Iranu na Bliskim Wschodzie, Arabia Saudyjska, oficjalnie potępił atak na stolicę Syrii, Damaszek. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Arabii Saudyjskiej oświadczyło, że kategorycznie odrzuciło ataki wymierzone w misje dyplomatyczne i że w oficjalnym oświadczeniu nie było odniesienia do Izraela.

Chiny, najbliższy sojusznik Iranu, również oficjalnie potępiły atak i upierały się, że jest on przeciwny wszelkim działaniom mogącym eskalować napięcie.

Ostra reakcja na atak w Damaszku przyszła ze strony najbliższego sojusznika Iranu, Rosji. Moskwa odrzuciła atak rakietowy i określiła incydent jako „całkowicie nie do przyjęcia”.

Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oświadczyło: „Zdecydowanie potępiamy ten atak na ambasadę Iranu w Syrii. Takie agresywne działania Izraela są całkowicie niedopuszczalne i należy je położyć”.

Moskwa zwróciła się później do izraelskiej administracji o zaprzestanie prowokacyjnych działań wojskowych w Syrii i innych krajach sąsiadujących.

Północny sąsiad Izraela, Liban, również potępił atak w Syrii i stwierdził, że stanowi on poważne naruszenie prawa międzynarodowego.

Axios: USA twierdzą, że nie odegrały żadnej roli w ataku na Iran

Amerykański nadawca Axios poinformował, że administracja Waszyngtonu poinformowała administrację Teheranu, że nie jest zaangażowana w atak w Damaszku. Axios oparł się na informacjach o anonimowym urzędniku amerykańskim.

Starcia pomiędzy Hezbollahem a armią izraelską na granicy libańskiej zwykle nie przekraczają granicy, ale odnotowano sporadyczne ataki Izraela na dolinę Bekaa położoną 100 kilometrów od niej. W atakach w Libanie zginęło 346 osób. Większość zabitych to bojownicy Hezbollahu, ale 68 zabitych to cywile. Są wśród nich dzieci, kobiety i dziennikarze. Po stronie izraelskiej zginęło 10 żołnierzy, w tym najwyżsi dowódcy, a dziesiątki osad wzdłuż granicy ewakuowano.

READ  Przemówienie przedstawiciela Aborygenów w parlamencie Nowej Zelandii. Parlamentarzyści, którzy słuchali, stali i drżeli ze strachu

Siły Quds, utworzone po rewolucji islamskiej w 1979 r., prowadzą dziś irańskie operacje poza granicami kraju.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *