Szczególnie ostra reakcja na wczorajszy wpis na portalu społecznościowym X (dawniej Twitter) izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu…
Powtarzając swoje wcześniejsze słowa, czemu sprzeciwiały się także Stany Zjednoczone, Netanjahu powiedział: „Nie pójdę na kompromis w sprawie pełnej kontroli bezpieczeństwa Izraela na Zachodnim Brzegu, co jest sprzeczne z państwem palestyńskim”.
Najostrzejsza reakcja na słowa Netanjahu nadeszła dziś z Wielkiej Brytanii. Brytyjski minister obrony Grant Shabbs określił słowa Netanjahu jako „rozczarowujące” i powiedział, że „Palestyńczycy zasługują na niepodległe państwo”.
W odpowiedzi na pytania Laury Kuenssberg z BBC Shabbs powiedział: „Palestyńczycy zasługują na niepodległe państwo, a Izraelczycy zasługują na to, aby się bronić i bronić. Nie sądzę, że istnieje inne rozwiązanie, chyba że dąży się do rozwiązania w postaci dwóch państw. „
Czego chce Ameryka?
W swoim oświadczeniu z 8 stycznia sekretarz stanu USA Anthony Blinken oświadczył, że są zaangażowani w utworzenie niepodległego państwa palestyńskiego.
Premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział 18 stycznia na konferencji prasowej, że jest przeciwny utworzeniu państwa palestyńskiego w jakiejkolwiek formie po ofensywie w Gazie. Netanjahu powiedział, że przekazał takie podejście administracji USA.
Pragnienie prezydenta USA Joe Bidena dotyczącego dwupaństwowego rozwiązania kwestii izraelsko-palestyńskiej nie uległo zmianie, powiedział John Kirby, koordynator ds. komunikacji strategicznej Rady Bezpieczeństwa Narodowego przy Białym Domu.
Kirby powiedział, że ich głównym celem jest teraz zaspokojenie potrzeb Izraela w zakresie obrony przed Hamasem i zapewnienia pomocy humanitarnej dla Gazy. Musimy wspierać naród palestyński w Gazie.” „Chcemy administracji, która ich reprezentuje. Mają głos i głos, a my nie chcemy, aby Gaza była ponownie okupowana” – powiedział.
„Całkowity specjalista od muzyki. Komunikator. Ewangelista kulinarny. Typowy analityk. Praktyk kawy. Gracz”.