Biden nominuje Carolyn Kennedy na ambasadora w Australii | Administracja Bidena

Joe Biden polecił córkę Carolyn Kennedy John F. Kennedy, Powinien być ambasadorem USA w Australii.

63-letni Kennedy jest jedną z najpopularniejszych rodzin politycznych w Ameryce Rozważany przez długi czas Czołowy kandydat na najwyższe stanowisko dyplomatyczne od czasu Bidena poparł kampanię prezydencką.

W swoim oświadczeniu Kennedy nazwał Australię „krajem niezbędnym dla naszego przyszłego bezpieczeństwa i dobrobytu”.

Dodał: „Nie mogę się doczekać współpracy z rządem australijskim w celu wzmocnienia naszego sojuszu, poprawy zdrowia na świecie, zwiększenia dostępu do szczepionek podczas tych niszczycielskich epidemii i rozwiązania kryzysu klimatycznego. Jestem podekscytowany możliwością poznania Australijczyków, ich fascynującego kraju i podzielenia się z nimi tym, co najbardziej kocham w Ameryce.

Kennedy był wcześniej ambasadorem USA w Japonii w latach 2013-2017 pod rządami Baracka Obamy. Była pierwszą kobietą-ambasadorką USA w Japonii, a w oświadczeniu ogłaszającym nowe stanowisko w Australii Biały Dom pochwalił jej pracę tam.

„Stała na czele reorganizacji sił USA na Okinawie, promowała upodmiotowienie kobiet w Japonii i zwiększyła wymianę studentów między Stanami Zjednoczonymi a Japonią” – napisano. „W 2017 roku założył International Poetry Exchange Program, który łączy studentów z Japonii, Korei, Filipin i Franków mocą słowa mówionego.”

Kennedy otrzymał w zeszłym miesiącu Wielki Ogród Wschodzącego Słońca, najwyższą japońską nagrodę dla obcokrajowców.

Kennedy był kluczowym zwolennikiem kampanii prezydenckiej Bidena. A Boston Globe Artykuł redakcyjny Ogłaszając swoją aprobatę, Kennedy pochwalił Bidena za jego długą służbę publiczną i przypomniał swoją wizytę w Tokio jako ambasador.

„Wyraził amerykańskie zaufanie i hojność. Wyjaśnił, że Stany Zjednoczone zawsze będą stać po stronie naszych sojuszników i że jesteśmy zaangażowani w utrzymanie pokoju i dobrobytu w regionie” – napisał w artykule.

Nominacja Kennedy’ego ma miejsce w czasie, gdy Australia i Stany Zjednoczone pogłębiają swoje więzi wojskowe w obliczu rosnących obaw o to, co uważają za najbardziej konserwatywne zachowanie Chin.

READ  Czy będzie startował w nadchodzących wyborach prezydenckich?

We wrześniu Australia, Wielka Brytania i USA utworzyły sojusz obronny o nazwie Aukus, w ramach którego kraje planują zakup ośmiu okrętów podwodnych z napędem atomowym.

Australijski minister spraw zagranicznych Maris Payne z zadowoleniem przyjął nominację, mówiąc, że sojusz między Australią a Stanami Zjednoczonymi „nigdy nie był w interesie obu krajów”.

Jeśli zostanie potwierdzony przez Senat USA, Kennedy „przyniesie Waszyngtonowi głębszą sieć polityczną i głębsze zrozumienie naszego regionu Indo-Pacyfiku”, powiedział Payne.

Australijski lider opozycji Anthony Albanese powiedział, że Kennedy to „lepszy wybór”. Powiedział, że ranga mianowania odzwierciedla wagę, jaką przywiązuje się do sojuszu „najważniejszego sojusznika Australii”.

„Mamy dużo pracy do wykonania w przyszłości – jest wiele do zrobienia w zakresie zmian klimatycznych, które są podobne do wizji, jaką mam dla prezydenta Bidena” – powiedział Albanese.

„Przyszły rząd Partii Pracy oczekuje na pracę nad zmianami klimatycznymi jako ważną kwestią bezpieczeństwa narodowego w regionie Indo-Pacyfiku”.

Oświadczenie Bidena nastąpiło po rozmowach między Payne a sekretarzem stanu USA Anthonym Blingenem na marginesie spotkania ministrów spraw zagranicznych i rozwoju G7 w Liverpoolu w zeszły weekend.

Payne i Blinkon „uznali, jak ważne jest jak najszybsze posiadanie potwierdzonego przez Senat ambasadora w Canberze w świetle zakresu i skali wspólnych wyzwań, przed którymi stoimy”.

Bez ambasadora w Canberze starszy dyplomata Mike Goldman jest obecnie odpowiedzialny za ambasadę USA. Arthur Gulvahaus, ambasador za administracji Trumpa, opuścił Canberrę na styczniową konferencję.

W tym samym czasie Biden ogłosił, że mianuje ambasadorem Michelle Quan Belize, byłej narciarki. Kwan jest jednym z najbardziej utytułowanych łyżwiarzy figurowych w historii amerykańskiego sportu, ale przez wiele lat służył w dyplomacji publicznej w imieniu Departamentu Stanu USA, szczególnie skupiając się na młodych ludziach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *