Opracowano przez: Fazilet Şenol / Milliyet.com.tr – Na przełomie tysiącleci Dubaj wprowadził projekty sztucznych wysp, aby stać się centrum turystycznym i ożywić gospodarkę. Projekt Palm Jumeirah, który wzbudził zainteresowanie i kontrowersje na całym świecie, ma na celu podwoić linię brzegową Dubaju. Tym samym wartość nieruchomości położonych na wybrzeżu będzie rosła, przyciągając turystów i inwestorów.
class=”medyanet-inline-adv”>
Te sztuczne wyspy, w tym słynna Palma Jumeirah i Wyspy Ziemskie, zostały zbudowane w procesie znanym jako rekultywacja gruntów. Pojawiły się jednak obawy co do stabilności wysp, ponieważ niektórzy twierdzą, że toną one w morzu. Czy te wyspy, które są ośrodkami gospodarczymi, mogą zatonąć?
Z morza zabrano piasek
Proces budowy sztucznych wysp w Dubaju rozpoczął się od rekultywacji terenu. Proces ten był kontynuowany poprzez transport piasku z dna morskiego i osadzanie go na wyznaczonym obszarze w celu utworzenia nowego lądu. Następnie piasek zagęszczono, tworząc solidną podstawę budynku. Proces tworzenia sztucznych wysp Dubaju składa się z kilku etapów. Najpierw stworzono środowisko, korzystając z dużego falochronu wykonanego ze skał i betonu.
class=”medyanet-inline-adv”>
Do wydobywania piasku z dna morskiego i umieszczania go wokół falochronu używano pogłębiarek. Proces ten powtarzano kilka razy, aż piasek podniósł się nad poziom morza. Wreszcie na piasku zbudowano infrastrukturę, taką jak drogi, budynki i obiekty użyteczności publicznej.
Wśród sztucznych wysp Dubaju Palm Jumeirah, która przypomina palmę i jest największą sztuczną wyspą na świecie, obejmuje luksusowe hotele, rezydencje oraz różnorodne obiekty wypoczynkowe i rozrywkowe. Wyspy Świata to kolejny sztuczny archipelag w Dubaju, który składa się z ponad 300 małych wysp przypominających mapę świata. Każda wyspa ma reprezentować inny kraj lub region.
300 sztucznych łuków tonie?
Choć robi to wrażenie, z biegiem czasu pojawiły się obawy co do trwałości sztucznych wysp w Dubaju. Chociaż niektóre raporty sugerują erozję i sedymentację wysp, mówi się również, że wyspy toną w morzu. Jednym z głównych źródeł obaw związanych z osiadaniem jest naturalny proces osadzania, który nastąpił po zakończeniu budowy. Potencjalne zagrożenia wynikające ze zmiany klimatu i wzrostu poziomu morza stają się coraz większym problemem w przypadku sztucznych wysp w Dubaju.
Dubaj podjął kroki, aby złagodzić to ryzyko, ale środki te nie mogły chronić wysp w dłuższej perspektywie. Po zatrzymaniu budowy niektóre wyspy zaczęły tonąć i z tego powodu nie można było ich ukończyć. Jednak w ostatnich latach Penguin Marine, firma żeglugowa powiązana z The World, ostrzegała, że archipelag wraca do morza.
Zdjęcia satelitarne ujawniły prawdę
Agencja odpowiedzialna za logistykę i transport na wyspy również dokonywała regularnych pomiarów ze względów bezpieczeństwa. Główną przyczyną jest to, że piasek wydobyty z wybrzeża w celu utworzenia archipelagu 300 powoli wraca do poprzedniego stanu. Z tego powodu kanały między wyspami zostały zamknięte. Jednak zdjęcie wykonane z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w lutym 2010 roku pokazało, że wyspy zaczynają znikać. Według danych NASA Palm Jumeirah cofa się w tempie odpowiadającym pięciu milimetrom rocznie.
class=”medyanet-inline-adv”>
Z biegiem czasu pojawił się nowy problem. Suche wyspy ostatecznie uległy przypływowi. Stwierdzono, że przyczyną zatonięcia wielu z tych wysp jest erozja. Co roku plaże Dubaju tracą od 10 000 do 15 000 metrów sześciennych piasku. Mimo że niedokończone wyspy i morze odzyskały jego terytorium, Dubaj ma nadzieję, że jego marzenia się spełnią.
„Całkowity specjalista od muzyki. Komunikator. Ewangelista kulinarny. Typowy analityk. Praktyk kawy. Gracz”.