Trwają działania militarne zarówno w Zatoce Perskiej, jak i we wschodniej części Morza Śródziemnego na Bliskim Wschodzie, gdzie Iran i Izrael wkroczyły w nową erę w wojnie odwetowej, w której po raz pierwszy stanęły naprzeciw siebie.
Gazeta American Wall Street Journal w swoim raporcie zatytułowanym „Stany Zjednoczone zmieniają swoją obecność wojskową na Bliskim Wschodzie po impasie w Zatoce Perskiej” napisała, że Waszyngton podjął nowe kroki ze względu na obawy swoich sojuszników w Zatoce Perskiej.
WSJ poinformowała o transferze samolotów bojowych, uzbrojonych bezzałogowych statków powietrznych i innych statków powietrznych do Kataru, co – według obaw państw Zatoki Perskiej – rozgniewało Iran i jego siły zastępcze.
Siły powietrzne, o których mowa, stacjonowały w bazie lotniczej Ez Zafra w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, z której od wielu lat korzystają Stany Zjednoczone. W lutym Zjednoczone Emiraty Arabskie powiedziały Waszyngtonowi, że nie będą już pozwalać samolotom bojowym stacjonującym w Al Jafra na przeprowadzanie niezapowiedzianych nalotów na kraje takie jak Jemen czy Irak.
Postawa administracji Abu Zabi skłoniła USA do poszukiwania nowego adresu, a na pierwszy plan wysunęła się baza lotnicza Al Udeid w Katarze.
WSJ: Odzwierciedla rosnące napięcie
WSJ skomentował, że decyzja Waszyngtonu o przeniesieniu samolotów bojowych odzwierciedla rosnące napięcie między niektórymi państwami Zatoki Perskiej a Stanami Zjednoczonymi w miarę, jak wojna w Strefie Gazy wkracza w ósmy miesiąc.
Obecnie na Bliskim Wschodzie przeciwko Izraelowi otworzył się piąty front. W ciągu ostatnich siedmiu miesięcy zastępcze siły Iranu przeprowadziły ataki na Izrael z Libanu, Syrii, Iraku i Jemenu. Brygady Al Ashtar w maleńkim stanie Bahrajn w Zatoce Perskiej również po raz pierwszy wystrzeliły w kierunku Izraela drony uzbrojone w kamikaze.
„The Wall Street Journal” napisał, że Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie przekazały administracjom Tel Awiwu informacje wywiadowcze, według których Iran po raz pierwszy wystrzelił ze swojego terytorium ponad 300 rakiet i drona kamikaze w stronę Izraela, ale ukryto to przed opinią publiczną .
Nowy przewoźnik lotniczy może nie przybyć
Jak podaje WSJ, lotniskowiec USS Dwight D. Eisenhower, wysłany przez Stany Zjednoczone w celu powstrzymania jemeńskiej ofensywy Houthi na Morzu Czerwonym, opuści Bliski Wschód tego lata. Nowy.
Ameryka się spieszy
Lotniskowiec USS Dwight D. Eisenhower w drodze do bazy Suda na greckiej wyspie Kreta wszedł do akcji u boku francuskiego lotniskowca Charles de Gaulle na Morzu Śródziemnym. USS Dwight D. Eisenhower i Charles de Gaulle wypłynęli razem na Morze Śródziemne – napisała amerykańska marynarka wojenna na swoim oficjalnym koncie w mediach społecznościowych.
The Wall Street Journal wyraził opinię, że zbliżający się odlot amerykańskiego lotniskowca zwiększa pilność działań Kataru.
Dane CİBUTİ
Baza lotnicza Al-Udeid w Katarze jest jedną z największych baz amerykańskich na Bliskim Wschodzie i mieści centrum dowodzenia, dodał WSJ.
Armia amerykańska planuje przeprowadzić nowe ataki powietrzne z krajów Afryki Wschodniej, Dżibuti i Kataru.
„Całkowity specjalista od muzyki. Komunikator. Ewangelista kulinarny. Typowy analityk. Praktyk kawy. Gracz”.