Przyszłość Lionela Messiego: Barcelona, ​​​​Arabia Saudyjska czy Miami?

Dwutygodniowe zawieszenie Lionela Messiego przez Paris Saint-Germain po nieautoryzowanej podróży do Arabii Saudyjskiej wyznaczyło granicę między 35-latkiem a jego klubem. Pobyt w Paryżu poza tym latem wydaje się teraz Argentyńczykowi bardzo trudny.

Oczekuje się, że jego kontrakt zostanie zamknięty pod koniec czerwca po miesiącach utknięcia w negocjacjach. Oznaczałoby to nieaktywny koniec po dwóch latach w stolicy Francji.

Messi podpisał dwuletni kontrakt z PSG w 2021 roku, który obejmuje opcję na trzeci rok. W obliczu niepewności co do tego, czy zostanie przedłużony, jego obóz wskazał, że czekają na więcej informacji na temat tego, jak będzie wyglądał plan gry PSG w przyszłym sezonie.

Teraz wydaje się, że Messi nie ma miejsca w planie gry, a wydarzenia z tego tygodnia wydobyły ten wniosek na pierwszy plan.

Jeśli nie w Paryżu, to gdzie Messi będzie grał w piłkę nożną w przyszłym sezonie? Czy powrót do Barcelony, klubu, w którym tak dobrze służył do 2021 roku, jest opłacalny finansowo? Czy lukratywny ambasador Messiego w saudyjskiej radzie ds. turystyki sugeruje, że pójdzie w ślady Cristiano Ronaldo i będzie grał w klubową piłkę nożną na Bliskim Wschodzie? A co z Inter Miami i długoterminowym przejściem do Major League Soccer?

Oto stan gry lekkoatletyka Obecnie eksperci w Hiszpanii, Francji i USA…


To z pewnością marzenie prezesa Barcelony, Joana Laporty, i wydaje się, że jest to osobisty ulubieniec Messiego. Jednak zanim te uczucia staną się rzeczywistością, musi się wydarzyć dużo więcej.

W rzeczywistości nawet spekulacje na temat potencjalnego powrotu Lionela Messiego wydają się lekkomyślne, biorąc pod uwagę problemy finansowe Barcelony. W końcu klub nie podpisał jeszcze nowych umów dla Xaviego, Ronalda Araujo, Alejandro Balte, Marcosa Alonso i Sergiego Roberto zgodnie z zasadami płacowymi La Liga.

Ale podczas gdy podpis Messiego wygląda teraz jak niemożliwa układanka na Camp Nou, to nie powstrzyma wielu w Barcelonie przed nadzieją, że umowa w końcu dojdzie do skutku.

Oczekuje się, że La Liga zażąda od Barcelony cięć o 200 milionów euro (176 milionów funtów; 221 milionów dolarów) na sezon 2023-24. W tej chwili Katalończycy przekraczają ustalony przez ligę hiszpańską limit wydatków na płace. Podobnie jak inne kluby w podobnej sytuacji, Barcelona musiała złożyć plan rentowności finansowej, aby określić kroki, które podejmą, aby zrównoważyć swoje konta w kolejnych dwóch sezonach.

Messi będzie grał w Barcelonie do 2021 roku (Zdjęcie: PAU BARRENA/AFP via Getty Images)

Dwa tygodnie temu Barcelona właśnie to zrobiła. Opowiedzieli także La Liga, jak będą działać w letnim okienku transferowym. Nie ma jasnych szczegółów tego planu, ale wiele źródeł w Barcelonie, które wypowiadały się pod warunkiem zachowania anonimowości w celu ochrony swoich miejsc pracy, potwierdziło, że prezydent La Liga Javier Tebas został poinformowany o zamiarze klubu, aby spróbować pozyskać Messiego zrezygnować. Barcelona nie chce czekać do ostatnich dni letniego okienka, aby dowiedzieć się, czy ma swojego człowieka.

READ  20-letni napastnik, który poświęcił policję, stał się machiną przestępczą

Inną sprawą jest jednak to, że jeden z najlepiej zarabiających klubów w światowej piłce nożnej może obniżyć swój fundusz płac o 200 mln euro.

Sztab szkoleniowy prowadzony przez menedżera Xaviego namawia Messiego do zatańczenia ostatniego tańca w klubie. Uważają, że argentyńska gwiazda zapewni dokładnie to, czego brakowało jego zespołowi, zwłaszcza robiąc różnicę w ostatniej tercji, gdzie 20-letni Petrie wydaje się być bardziej odpowiedzialny za sukces zespołu.

W szatni zdania są podzielone. Podczas gdy znaczna część obecnego składu rozkoszuje się perspektywą ponownego bycia w drużynie z Messim, są pewne sekcje, które wahają się co do perspektywy ponownego spotkania.

Poproszony o komentarz, obóz Messiego przyznał kilka tygodni temu, że powrót do Barcelony można na razie rozpatrywać tylko z perspektywy romantycznej, a nie realistycznej.

Ale z drugiej strony, to jest Barcelona. Wszystko może się zdarzyć.

Paul Paulus i Laya Cervello Herrero


Pojechać do Arabii Saudyjskiej?

Liczby są przerażające: Messi mógłby wydawać do 400 mln euro (około 443 mln dolarów) rocznie, aby rozegrać swoją karierę w Arabii Saudyjskiej.

Ale podczas gdy kolejny rok w PSG wciąż był możliwy, gra w Saudi Pro League – 58. najwyższej jakości lidze na świecie, według wywiadu sportowego TwentyFirst Group – nie była najbardziej atrakcyjną opcją Messiego. Chce zostać w Europie i wystąpić na najwyższym poziomie przed kolejnym Copa America w 2024 roku w Stanach Zjednoczonych.

Być może teraz się to zmieniło.

Ronaldo odwiedził Arabię ​​​​Saudyjską w styczniu (Zdjęcie: FAYEZ NURELDINE/AFP via Getty Images)

Brak programów selekcyjnych w Europie oznacza, że ​​jest mało prawdopodobne, aby Messi wrócił do Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie. Po wykluczeniu PSG jako potencjalnej opcji, tylko Barcelona przyznaje się do uzasadnionego zainteresowania nim – i już szczegółowo opisaliśmy, jak niepewne jest to zainteresowanie.

READ  Ksenia Sobczak: prezenterka telewizyjna i była kandydatka na prezydenta opuściła Rosję

Umowa sponsorska, którą Arabia Saudyjska podpisała z Messim w celu promowania międzynarodowej turystyki, nie oznacza, że ​​chce tam grać swoją klubową piłkę nożną. Po dołączeniu do Ronaldo Al Nassera w styczniu liga saudyjska zidentyfikowała Neymara Jr., Pepe i Lukę Modrica jako potencjalnych przybyszów, którzy spróbują go naśladować.

Paweł Pauluś


Dołącz do Interu Miami?

Czas Messiego w PSG dobiegł końca, a Inter Miami Davida Beckhama nie ma co najmniej jednego rywala w swoich długotrwałych staraniach o zdobycie siedmiokrotnej Złotej Piłki.

W kręgach MLS długo uważano za tajemnicę poliszynela, że ​​pewnego dnia Messi dołączy do Miami. Jednak klub wciąż ma nadzieję na „jeden dzień” tego lata.

Miami naciskało na tę decyzję od dawna, a spotkania trwały przez całą zimę. Jorge i Jose Mas – bracia, którzy wraz z Beckhamem są współwłaścicielami Interu Miami – przeprowadzili negocjacje i kilka spotkań z ojcem Messiego, Jorge.

Inter Miami od dawna ma nadzieję na pozyskanie Messiego (Zdjęcie: Matias J. Ocner/Miami Herald/Tribune News Service via Getty Images)

Messi ma dom w Miami i regularnie spędza czas na południowej Florydzie. Miami ma miejsce w rosterze (lub „wyznaczone miejsce gracza”, w żargonie MLS) gotowe na Messiego i może stworzyć dodatkowe miejsce, aby dodać gracza takiego jak Sergio Busquets.

Komisarz MLS Dan Garber powiedział Atletyczny W marcu trzeba by było zawrzeć kreatywną umowę, ale liga i Inter Miami są skłonne ugiąć się, aby znaleźć odpowiedni pakiet rekompensat, aby wylądować Messiego.

Pod wieloma względami piłka jest po stronie Messiego.

Toma Bogarta


Zostać w PSG?

Pobyt Messiego w Paryżu dobiega końca.

Po triumfie w Pucharze Świata z Argentyną w Doha w grudniu myśl o opuszczeniu katarskiego klubu dla PSG wydawała się naciągana. Transakcja przedłużenia jego pobytu w Paryżu wydawała się naturalną konkluzją. We Francji PSG było niepokonane w lidze, a Messi był w centrum wydarzeń, rozpoczynając grę po powolnym pierwszym sezonie w swoim nowym klubie.

READ  Hannah Waddingham, gwiazda „Dead Lasso”, gospodarzem Eurowizji 2023

Ale od tego czasu nastrój znacznie się zmienił. Tylko w tym roku kalendarzowym seria PSG gwałtownie spadła z dziewięcioma porażkami i 1/8 finału Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium.

Messi nie był w tym osobiście winny, ale był symptomem słabego budowania zespołu, który sprawiał, że klub nie nadawał się do walki na wszystkich frontach. Po sukcesie Messiego, złe samopoczucie klubu po mistrzostwach świata nie pomogło.

Wydaje się, że czas Messiego w PSG dobiega końca (Zdjęcie: FRANCK FIFE/AFP via Getty Images)

Ten okres kariery będzie dla zawodnika bolesny, a jego szczytem jest teraz sankcja klubowa. Pasja fanów zwróciła się przeciwko niemu, a jego nazwisko było gwizdane na Parc des Princes przed meczami. Uczucia wśród kibiców w Paryżu koncentrowały się wokół sugestii, że nie zainwestował w swój czas w Barcelonie; Punkt wzmocniony jedynie słabą formą zespołu od początku roku. Uporczywe plotki o możliwym powrocie do katalońskiego klubu również podsyciły ten ogień.

Teraz, gdy zrobił się z niego przykład w Paryżu, odbudowa relacji wydaje się niemożliwa. Dla gracza pobyt w Paryżu nie jest już wygodny.

PSG będzie chciało skupić się na budowaniu wokół Kyliana Mbappe i wykorzystać ogromną ilość talentów, które istnieją we francuskiej grze. Sygnalizuje to koniec ich nacisku na „błyskotki” i wielkie nazwiska (i duży rachunek płac), a także sygnalizuje chęć odcięcia się od Messiego.

Piotra Rutzlera

(Górne zdjęcie: ANNE-CHRISTINE POUJOULAT/AFP za pośrednictwem Getty Images)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *