Bostońska policja ratuje ojca i syna trzymających się lodówki z Boston Harbor

BOSTON – Port Patrol Departamentu Policji Bostońskiej na krótko uratował ojca i syna, którzy desperacko trzymali się lodówki na napoje na zewnętrznej krawędzi portu bostońskiego, gdy wywrócił się krabowiec.

Funkcjonariusze Stephen Merrick i Garrett Boyle odpowiedzieli na wezwanie dotyczące łodzi nabierającej wody około 18:30 w środę w pobliżu stacji Graves Light, podała policja w oświadczeniu. Prywatna latarnia morska znajduje się na skalistej wyspie 9 mil od wybrzeża.

Oddziałowy patrol portowy ratuje ojca i syna kurczowo trzymających się lodówki, gdy ich łódź wywróciła się w porcie w Bostonie 24 sierpnia 2022 r.
Departament Policji w Bostonie
Funkcjonariusze bostońskiej policji uratowali tych dwoje około 100 jardów od Graves Light Beach w Boston Harbor.
Funkcjonariusze bostońskiej policji uratowali tych dwoje około 100 jardów od Graves Light Beach w Boston Harbor.
Policja w Bostonie / Facebook

Gdy się zbliżyli, oficerowie zobaczyli nad wodą niewielką część Dni Chwały statku, ale gdy zbliżyli się, zobaczyli, że dwóch trzyma niebieską lodówkę.

— Na ich twarzach widać było strach — powiedział Merrick. „Byli zmarznięci. Wyglądali na bardzo zmęczonych i słabych.

Dramatyczny ratunek został uchwycony przez kamerę policyjną.

„Jesteśmy za słabi” – mówi najmłodszy.

Poprosił władze o uratowanie jego 76-letniego ojca, który miał wówczas na sobie kamizelkę ratunkową.

– Proszę, pomóż mu – powiedział. – Najpierw mu pomóż.

Młody mężczyzna, który trzymał kółko ratunkowe, został zabrany przez funkcjonariuszy na policyjną łódź.

Mężczyźni powiedzieli, że 28-metrowy silnik ich łodzi zaplątał się w sznury homarów i uległ awarii. Policja twierdzi, że prąd zepchnął łódź na skały i wybiła dziurę.

Mężczyźni zostali zabrani na brzeg, gdzie ratownicy medyczni opatrzyli ich z powodu drobnych obrażeń. Ich łódź została odholowana z miejsca.

READ  Prezydent Erdoğan: W razie potrzeby możemy rozstać się z UE - Last minute Türkiye News

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *