Podczas gdy postępowanie sądowe w sprawie ataku na sędziego Halila Umuda Melora po meczu MKE Ankaragücü-Çaykur Rizespor trwa, NTV uzyskało dostęp do raportu komisarza terenowego.
Farooq Koga: „Nie odejdą stąd”
Wydarzenia na chodniku miały dalszy ciąg, a były przywódca MKE Ankaragucu Faruk Koca obraźliwie powiedział, że „nie mogą stąd wyjść” – czytamy w raporcie. Podobno to powiedział.
📈Trendiol Wyniki Superligi 📈
W ramach śledztwa wszczętego przez Główną Prokuraturę Ankara Zachodnia były przywódca MKE Ankaragucu Faruk Koca i podejrzani Ş.Y.Ş. i K.Ç. Zatrzymany za „zranienie funkcjonariusza publicznego powodujące złamanie w sporcie w związku z pełnieniem obowiązków publicznych”, a następnie osadzony w zamkniętym zakładzie karnym w Chincon.
Powiedział: „Uderzyłem”.
Farooq Khoga w swoim pierwszym oświadczeniu zaprzeczył postawionym mu zarzutom i powiedział: „Incydent był spowodowany złymi decyzjami i prowokacyjnym zachowaniem sędziego. Moją intencją w tym momencie była werbalna reakcja na sędziego i naplucie mu w twarz. Uderzyłem sędziego w twarz. Uderzenie, które uderzyłem, oznaczało złamanie kości. „Po tym, jak zostałem uderzony, sędzia stał przez około 5-10 sekund. Następnie rzucił mnie na ziemię. Natychmiast usunęli mnie z miejsca zdarzenia. Z powodu choroby serca. Nie znam innego zdarzenia”. Okazuje się, że się kłócił.
⚽️👉Wiadomości piłkarskie
Odrzucił twierdzenie „wykończę cię”.
Koga nie zgodził się z twierdzeniami, jakoby sędziowie grozili mu, że „wykończą”, kiedy pojawi się na boisku.
Zaatakowany sędzia Halil Umud Melar został wczoraj wypisany ze szpitala i wraz z rodziną udał się do Izmiru.
„Fantatyk hardkorowej popkultury. Amatorski entuzjasta internetu. Czytelnik. Irytująco skromny miłośnik kawy”.