Do wypadku doszło rano w wiosce Olukpanar na drodze Ankara-Eskisehir. Autobus pasażerski stracił panowanie, najpierw uderzył w barykady, a następnie w ścianę wiaduktu i doszło do wypadku.
Droga w kierunku Polatli była zamknięta dla ruchu, a na miejsce wysłano kilka karetek pogotowia i straż pożarną.
Oświadczenie gubernatora Sahina
Ze wstępnych informacji wynika, że w wypadku zginęło 11 osób, a 24 zostały ranne.
W swoim oświadczeniu w sprawie wypadku gubernator Ankary Wasib Sahin powiedział, że nie było sygnałów hamowania, a kierowca mógł zasnąć, a przyczyny wypadku są badane.
Minister Sprawiedliwości Tune: Wszczęto dochodzenie
W oświadczeniu, które zamieścił w mediach społecznościowych na temat wypadku, minister sprawiedliwości Yilmaz Tunc poinformował, że wszczęto dochodzenie. Tunç użył następujących stwierdzeń:
„Życzę Bożego miłosierdzia naszym obywatelom, którzy zginęli w wypadku autobusowym w pobliżu dzielnicy Bolatli w Ankarze, cierpliwości rodzinom pogrążonym w żałobie i szybkiego powrotu do zdrowia naszym rannym obywatelom.
Biuro Prokuratora Generalnego Ankary Zachodniej wszczęło dochodzenie sądowe w sprawie rozdzierającego serce wypadku, a pod kierownictwem zastępcy prokuratora generalnego powołano 3 prokuratorów. „Śledztwo jest prowadzone skrupulatnie”.
„Nacisnęliśmy klakson, ale on tego nie usłyszał”
Murat Turkoglu, który w chwili wypadku jechał samochodem za autobusem, powiedział, że jechali do Polatli: „Z Demeli jechaliśmy razem, i tak jeździliśmy tam i z powrotem. Autobus jechał trochę szybko. , 3- 4 kilometry przed nami zaczął się chwiać, następnie uderzył w most i odleciał z autobusu. Odłamki uderzyły w nasz samochód. „Błysnęliśmy od tyłu i zatrąbiliśmy, ale on tego nie usłyszał”. Powiedział.
„Namiętny badacz kawy. Niezależny muzyczny ninja. Nieuleczalny maniak alkoholu”.