Nazmi Önal, która mieszkała z matką i bratem w dzielnicy Yörükakçayır w dystrykcie Tepebaşı w Eskişehir, zaginęła miesiąc temu. Önal, który podobno cierpi na schizofrenię, był poszukiwany od pierwszego dnia jego zaginięcia przez 50-osobowy zespół składający się z prezydencji ds. zarządzania katastrofami i sytuacjami kryzysowymi (AFAD), żandarmerii, AKUT, Dorlion Search and Rescue oraz AFAD. Kobieta w centrum wioski zauważyła odciętą głowę i nogi rzekomo należące do zaginionego Nazmi Önal i zgłosiła je zespołom żandarmerii. Żandarmeria, która przybyła na miejsce zdarzenia, znalazła czaszkę 15 metrów od miejsca, w którym znaleziono nogę.
Psy poszukiwawczo-ratownicze szukają pozostałych kawałków
Przywieziony na miejsce zdarzenia pies poszukiwawczo-ratowniczy z zespołów żandarmerii kontynuuje poszukiwania szczątków Nasmi Onal. Mieszkańcy wioski śledzą poszukiwania z zainteresowaniem i entuzjazmem.
„Nie człowiek, ale dziki tego dokona”
Krewna Nazmi Onal, Habibe Onal, która znalazła części ciała w centrum wioski, opowiedziała o tych chwilach. „O jego zaginięciu dowiedzieliśmy się po 2 dniach. Przyjechała AFAD i żandarmeria. Przeszukali, przeskanowali i nie znaleźli śladu. Oglądali miejski samochód. , wkleili jego zdjęcia, ale nie znaleźli śladu. Ale w końcu szukali w stronę Gudahyi.” Zaczęli. Wczoraj wieczorem przyjechał syn byłego przywódcy. Powiedział, przyjdź szybko do naszych drzwi. Szukamy go niemal codziennie. Myśleliśmy. Może uda nam się znaleźć wskazówkę, mam duszność i syn 2 dni temu zabrał wujka na izbę przyjęć. To nie jest facet, który jednym oddechem dokądkolwiek zmierza. Jest przejezdny. Otóż to. 200, 300 metrów, to nie jest możliwe, nie człowiek, tylko dzikus może zniszczyć te narządy, jak pies na to wpadł? Jego stopy są w jednym miejscu, jego głowa w jednym miejscu, jego stopy w innym. .Jego ubranie jest z jednej strony. Jak więc zwierzę może to przynieść? Co za nieuczciwość? Co za człowieczeństwo? Nie mamy wątpliwości, czy został zamordowany. Dowiemy się po sekcji zwłok. Mieszkam z teściową razem. Odkąd pamiętamy zawsze zajmował się hodowlą zwierząt. Nie ma innej pracy. „Miał schizofrenię i nie był typem osoby, która by komukolwiek przeszkadzała” – powiedziała.
„Dziwnie to wyszło, zrobiło się dziwnie”
Poszukiwania trwają od około 25 dni, powiedział wódz wioski Ahmad Yilmaz, krewny Nazmi Onal, której odnaleziono głowę i stopy. Yilmaz powiedział, że ma bardzo mało informacji na temat zdarzenia. „Minęło 25 dni od jego zniknięcia. Wszyscy, łącznie z AKUT, AFAD, żandarmerią i mieszkańcami wioski, przeszukiwali do dziś i nie znaleźli żadnego śladu. Moje źródło informacji przyszło wczoraj wieczorem, zadzwonili do mnie a kiedy przyjechałem, znaleźli stopę ciała, powiedzieli, że znaleźli ją przed domem byłego przywódcy, myślę, że psy zabrały te kawałki, nie widziałem ciała. , jak powiedziałem, znaleziono w ogrodzie znajomego Ramalana. Nie mam innych informacji o zdarzeniu. Nazmi Önal ma 64 lata. Ma kłótnie. Nie ma wrogów. Zniknął na 25 dni. Wcześniej się zgubił. Jechał do centrum miasta , ale żandarmeria go znalazła po 2 dniach. Pomyśleliśmy jeszcze raz, wydawało się to dziwne, to było dziwne, to prawda, to nie była choroba Alzheimera, on chorował. , ale nie miał choroby śmiertelnej, krzyczał. raz na 6 miesięcy, ale nikomu nie zrobił krzywdy. „Miał astmę, nie mógł chodzić, chodząc potykał się i brakowało mu tchu. Ta osoba” – powiedział.
„Namiętny badacz kawy. Niezależny muzyczny ninja. Nieuleczalny maniak alkoholu”.