Wypowiedź Tuğrula Türkeşa na temat Osmana Kavali: Czy nie można tego rozwiązać na mocy prawa krajowego?

ściana – Tuğrul Türkeş, wiceszef partii AK w Ankarze, stał się sensacją, gdy skrytykował Osmana Kavalę skazanego na dożywocie w sprawie Gezi. W swoim poście na koncie X Durkes odniósł się do wniosku prawników Kavali o ponowne rozpatrzenie sprawy.

Twierdząc, że sprawa Osmana Kavali postawiła Turcję w trudnej sytuacji na arenie międzynarodowej, Turkes poparł artykuł napisany przez pisarza Harriet Abdulkadira Selviego na poparcie uwolnienia Kavali.

Twierdząc, że swoje poglądy w tej sprawie wyraziły osoby niezaznajomione ze sprawą Osmana Kavali, Türkeş powiedział: „Nie chcę o tym myśleć, ale: «Czy rozwiązanie problemu na drodze prawa krajowego utrudnia niektórym kręgom? on zapytał.

Sprawozdanie Türkeşa i pytania na ten temat są następujące:

„Nawet nie chcę o tym myśleć, ale…”

Prokuratorzy prowadzący przełomową dla Turcji sprawę „Usmana Kavali”, zarówno na szczeblu międzynarodowym, jak i na mocy prawa krajowego, złożyli wniosek o wznowienie procesu.

Jak wiadomo, wobec Osmana Kavali toczy się śledztwo i przebywa w areszcie od 2 lat. O sprawie napisano w mediach.

Wielu (prawników) i osób niebędących prawnikami zaczęło wyrażać swoje opinie w tej sprawie, mimo że nie byli świadomi sprawy i, co ważniejsze, nie zapoznali się z całą petycją.

Na jakiej podstawie wyrazili sprzeciw?

Odpowiedź: Czy to prawda, co Abdul Qader napisał o sprawie pani Selvi?

B- Czy dzieje się tak dlatego, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że Usman Kavala w końcu zostanie zwolniony?

C- Aby uratować Turcję przed niesłusznymi oskarżeniami na arenie międzynarodowej?

D- Czy to dlatego, że sami nie potrafią o tym pomyśleć?

E- Czy mgła znika z szarego otoczenia, które próbują stworzyć?

F- Nawet nie chcę o tym myśleć, ale; Zastanawiam się, czy możliwość rozwiązania problemu poprzez ustawodawstwo krajowe nie przeszkadza niektórym kręgom?

(Centrum wiadomości)

READ  Partia AK będzie startować w wyborach samorządowych z nowymi twarzami

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *