WIADOMOŚCI Z OSTATNIEJ CHWILI Izrael Gaza: Wyciągnięte miecze! To zdjęcie wstrząsnęło światem

Wydaje się, że wiatr zmierza w przeciwnym kierunku dla Stanów Zjednoczonych, które 7 października stanęły po stronie Izraela, gdy wojna rozpoczęła się i zapewniły administracji Tel Awiwu zdecydowane wsparcie dla trwającej okupacji.

Waszyngton, który chce szybkiego zakończenia okupacji gruntów w Gazie, nie akceptuje utworzenia strefy buforowej wzdłuż 41-kilometrowego wybrzeża Morza Śródziemnego ani powtarzających się roszczeń Izraela o kontrolę przez izraelską armię.

Rzeczywiście, gdy sześćdziesiąty siódmy dzień wojny dobiegał końca, prezydent USA Joe Biden ostro skrytykował Izrael. Prezydent USA powiedział, że Izrael, który zabił ponad 18 000 Palestyńczyków, głównie dzieci i kobiet, zaczął tracić globalne poparcie z powodu „masowego bombardowania” Strefy Gazy.

Joe Biden, który po raz pierwszy publicznie wyraził swój głęboki sprzeciw wobec izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu, wezwał Tel Awiw do zmiany podejścia, zwłaszcza do rozwiązania dwupaństwowego.

Netanjahu i jego zespół odrzucili propozycję USA

Tworząc najbardziej prawicowy rząd w historii Izraela, Netanjahu, którego koalicjantami są partie faszystowskie, odrzuca utworzenie niemal powszechnie akceptowanego państwa palestyńskiego.

Rozwiązanie w postaci dwóch państw, przyjęte przez społeczność międzynarodową w celu zakończenia dziesięcioleci konfliktów, utorowałoby drogę do ustanowienia niezależnego państwa palestyńskiego obok Izraela.

Joe Biden powiedział: „Ten rząd jest najbardziej konserwatywnym rządem w historii Izraela” i dodał, że rząd w Izraelu bardzo utrudnia mu pracę. „Nie chcą rozwiązania dwupaństwowego” – powiedział.

Joe Biden, komentarze Bidena odzwierciedlają różnice zdań co do sposobu postępowania po wojnie. Netanjahu i jego gabinet sprzeciwiają się amerykańskiej propozycji przejęcia kontroli nad Gazą – Autonomią Palestyńską, która obecnie zarządza częścią Zachodniego Brzegu znajdującego się pod okupacją izraelską.

Prezydent USA stoi w obliczu rosnącej presji, w tym ze strony swojej własnej Partii Demokratycznej, aby pohamować brutalność Izraela w Gazie. Wyżsi urzędnicy amerykańscy również coraz częściej wyrażają niezadowolenie z izraelskiej interwencji wojskowej.

READ  Ta roślina wnosi obfitość do Twojego domu: korzyści są nieograniczone.

Zgodnie z oczekiwaniami oświadczenie Białego Domu odbiło się szerokim echem w mediach międzynarodowych i prasie izraelskiej.

„Izraela nie można ignorować”

W swojej analizie zatytułowanej „Izrael nie może ignorować Amerykanów” doświadczony redaktor BBC Jeremy Bowen argumentuje, że Waszyngton nie tylko zapewnia Tel Awiwowi wsparcie militarne i finansowe, ale także ochronę dyplomatyczną.

Wspominając ostatnie głosowanie w sprawie trwałego zawieszenia broni w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, Bowen zauważył, że jeśli Stany Zjednoczone, które zawetowały ten wniosek, „nie ustąpią”, Izrael znajdzie się w bardzo trudnej sytuacji na arenie międzynarodowej.

Netanjahu ma obecnie poważne kłopoty polityczne w wyniku niepowodzenia wywiadu podczas ataku Hamasu z 7 października. Jeremy Bowen twierdzi, że dziś rano w izraelskich mediach pojawiło się wiele komentarzy, że biorąc pod uwagę obecną sytuację, Netanjahu w rzeczywistości gra o swoją bazę i pozycję.

„Biden jest bardziej popularny w Izraelu niż Netanjahu”

Analityk polityczny Al Jazeery, Mervan Bishara, powiedział, że prezydent USA Biden powinien wyciągnąć Netanjahu.

Bishara wskazał na rosnący rozłam między Waszyngtonem a Tel Awiwem, powołując się na odrzucenie przez izraelskiego premiera planu Białego Domu dla Gazy po wojnie. Według analityka Al Jazeery nadszedł czas, aby Joe Biden wywarł presję na Netanjahu, aby zmienił kurs, łącznie z trwałym zawieszeniem broni.

Mervan Bishara powiedział: „Biden jest bardziej popularny w Izraelu niż Netanjahu. Netanjahu nie cieszy się zaufaniem większości Izraelczyków. Jeśli odmówi podporządkowania się opinii Ameryki, Biden powinien wyciągnąć Netanjahu”.

Odpoczynek Waszyngtonu

„The Times of Israel”, w którym obszernie omówiono uwagi Bidena, zwrócił uwagę na weekendowe przemówienie Netanjahu, w którym rzucił wyzwanie Stanom Zjednoczonym. Benjamin Netanjahu argumentował, że jest to jedyna różnica między Autonomią Palestyńską a Hamasem na Zachodnim Brzegu. Według Netanjahu Hamas chce natychmiast zniszczyć Izrael, podczas gdy Autonomia Palestyńska na Zachodnim Brzegu chce to robić stopniowo. Dwóch urzędników amerykańskich, którzy rozmawiali z „The Times of Israel”, stwierdziło, że rosnąca liczba ataków izraelskiego premiera i jego gabinetu na przywódców palestyńskich w coraz większym stopniu przekonuje Biały Dom, że Netanjahu prowadzi „styl kampanii”.

READ  Ogromna podwyżka opłat za prywatne uniwersytety! Pakiet się pali

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *