Armia izraelska, która w pierwszych dniach wojny nakazała mieszkańcom północy Strefy Gazy przemieszczanie się na południe, w dalszym ciągu bombarduje południowe miasta, takie jak Khan Younis i Rafah, po wydaniu rozkazu ewakuacji. Ponownie.
Palestyńczycy z północy Gazy będą mogli podróżować na południe Strefy Gazy w godzinach od 10:00 do 14:00, jak ogłosiło arabskie konto armii izraelskiej w mediach społecznościowych w opublikowanym dziś rano komunikacie.
Izraelskie wojsko, które wskazało ulicę Saladyna jako drogę ewakuacji, również powiedziało, że Hamas w sobotę uderzył tą samą trasą pociskami artyleryjskimi i rakietami przeciwpancernymi.
Międzynarodowa agencja informacyjna AFP udostępniła zdjęcia ostrzeżeń o ewakuacji wyemitowanych z nieba przez Izrael w Gazie.
Organizacja Narodów Zjednoczonych podaje, że w północnej Strefie Gazy przesiedlonych jest obecnie 300 000 Palestyńczyków.
Dziennikarze ze Strefy Gazy mówią, że pomimo izraelskiego nakazu ewakuacji opuszczenie tego obszaru jest prawie niemożliwe ze względu na wyjątkowo trudne warunki. Większość Palestyńczyków w północnej Gazie nie ma pojazdu, którym mogłaby podróżować, a armia izraelska w biały dzień zbombardowała dwie wcześniej ogłoszone trasy ewakuacyjne.
Reporterzy Al Jazeery podkreślają, że północni mieszkańcy Gazy są sceptyczni wobec przeniesienia się na południe ze względu na obecne warunki i nie ufają Izraelowi.
Ulica Selahattin została poważnie zniszczona w wyniku wybuchu, przez co nawet osoby wyjeżdżające pojazdami musiały iść ulicą dwa kilometry.
„Całkowity specjalista od muzyki. Komunikator. Ewangelista kulinarny. Typowy analityk. Praktyk kawy. Gracz”.