Taran Acemoglu ocenia trendy gospodarcze i debaty dotyczące płacy minimalnej: Turcja jest na krawędzi upadku

Taran Acemoglu, profesor ekonomii na MIT, od dawna zajmuje się badaniem wpływu technologii na zatrudnienie i bezrobocie. Wraz ze swoim kolegą Simonem Johnsonem jest współautorem ważnej książki Power and Technology: The Millennium Struggle.

Przeprowadziliśmy wywiad z Acemoğlu na temat jego książki i problemów Turcji.

W Turcji trwają negocjacje w sprawie płacy minimalnej. Biorąc pod uwagę fakt, że połowa kraju pracuje na płacy minimalnej, a klasa średnia prawie nie istnieje, jak oceniasz tę sytuację?

Z pewnością jest to dziwna sytuacja. Problemy są dwa: po pierwsze, płaca minimalna jest zbyt wysoka w stosunku do podziału dochodów. Dlatego 50 proc. pracuje za płacę minimalną, ale jednocześnie, jeśli spojrzeć na płacę minimalną w ujęciu realnym, to wciąż nie jest ona wysoka, może nieco powyżej biedy. To również nie może mieć miejsca w miastach takich jak Stambuł i Ankara. Dlaczego to? Ponieważ system biznesowy w Turcji jest skorumpowany; Brak wydajności, niska produktywność. Firmy nie produkują wystarczająco dużo, ponieważ nie działają wydajnie. Dlaczego tego nie produkują? Ponieważ firmy są zepsute i nie wykorzystują właściwie technologii; Ponieważ nie inwestują wystarczająco w technologię; Instytucje są zepsute, system edukacji jest w rozsypce, zasoby ludzkie nie są dobre… Innymi słowy, z tego systemu nie można wyjść, to jest cały problem systemu, czyli płaca minimalna. Płaca minimalna nie jest rozwiązaniem!

Sama Turcja pod kierunkiem ministra Mehmeta Simceka realizuje plan wyjścia z kryzysu; Inflacja walczy. Jak oceniasz sytuację?

Szczerze mówiąc, nie zauważyłem znaczącej poprawy. Jak wszyscy chcę być pewna siebie, ale wciąż nie mam pewności siebie. Kiedy inflacja osiągnie ten poziom, już bardzo trudno jest ją obniżyć, ale nie ma czegoś takiego jak zmniejszenie inflacji i poprawa tureckiej gospodarki. Turcja ma bardzo głębokie problemy… jak już wspomniałem, jest to problem systemowy. Turcja ma teraz przed sobą małe okienko, ale wygląda na to, że będzie nam ich brakować. Nie da się tego w tej chwili osiągnąć poprzez podniesienie stóp procentowych i sprowadzenie środków jednego czy dwóch banków za granicę.

Turcja wraca do inwestycji

Türkiye nie wykorzystuje dobrze technologii, po pierwsze, ma duże opóźnienia w inwestycjach; Większość inwestycji trafia do sektora budowlanego, ale co gorsza, brakuje wykwalifikowanej siły roboczej. Osoby z wykształceniem niższym niż średnie mają trudności z korzystaniem z technologii. Ponownie chodzi o dokonanie właściwego wyboru. Jeśli dostępna będzie odpowiednia technologia, wykorzystają ją; Istnieją również technologie, z których mogą korzystać ogrodnicy, robotnicy i elektrycy. Ponadto, ponieważ przyszłość Turcji rysowała się obecnie bardzo ponuro w związku z ograniczaniem wolności z powodów politycznych, bystrzy młodzi ludzie zaczęli wyjeżdżać za granicę. Nie stanowi problemu, jeśli kilku odejdzie, ale gdy liczba ta jest wysoka, może to doprowadzić do upadku, a Turcja jest o krok od tego.

READ  Nasz naród włoży do urny wyborczej projekt ustawy „Zarządzanie gospodarką” po 7 miesiącach przed pałacem.

W okresie Kılıçdaroğlu pracował Pan w Grupie A CHP w Departamencie Polityki Gospodarczej. Czy nadal będzie Pan wspierał CHP?

Na razie chciałbym trzymać się z daleka od polityki.

Pogłębiało nierówności klasowe

Technologia kiedyś reprezentowała nadzieję. Na przestrzeni dziejów technologia i postęp były postrzegane jako dwa pojęcia, które idą w parze. Technologia jest często napędzana przez rządzących, ale pozytywne skutki postępu dla społeczeństwa zawsze pojawiają się znacznie później i po wielkich zmaganiach. Dziś, w dobie, w której technologie cyfrowe i sztuczna inteligencja rozwijają się w niezwykłym tempie, postęp wzbogacił niewielką grupę, pogłębiając jednocześnie nierówności klasowe. Tak naprawdę ta książka jest w pewnym sensie historią nierówności i wielkiej walki wyzyskiwanych o prawa człowieka.

Zarówno szansa, jak i zagrożenie

Mówi pan, że dzisiejsze technologie pogłębiły nierówności dochodów. co można zrobić? Obejmuje to również sztuczną inteligencję. Czy sztuczna inteligencja Cię przeraża?

Jest to jednocześnie pełne nadziei i strachu. Jeśli odpowiednio go wykorzystamy, ma on bardzo duży potencjał w zakresie zwiększania umiejętności ludzkich i tworzenia miejsc pracy, ale jednocześnie uważam, że jego obecny kierunek jest bardzo zły. Chcemy podkreślić, że ten aspekt musi się zmienić, gdyż monopol informacyjny to proces, w wyniku którego gospodarka pod wpływem kilku firm osłabia demokrację, zwiększa nierówności poprzez proces automatyzacji i utrzymuje płace na niskim poziomie.

Internet i technologie cyfrowe początkowo stwarzały nadzieje na wzmocnienie demokracji, ale obecnie są narzędziem kontroli, zwłaszcza potężnym mechanizmem w rękach reżimów autorytarnych…

do przedyskutowania

Tak, ludzie początkowo postrzegali te technologie jako technologie demokratyzujące, które przełamią władzę wielkich korporacji i zmienią proces informacyjny i produkcyjny. Ale ostatecznie żadna z nich nie wyszła na jaw. Dlaczego? Czy marzyli? Nie, nie sądzę. Nie widzą, jak duży jest wpływ państw i korporacji. Widzieliśmy dobre przykłady tego na Filipinach, w Egipcie i Rosji, ale potem autorytarne rządy przejęły kontrolę i stłumiły jego dobre strony. Na przykład wszyscy teraz akceptują fakt, że Chiny kontrolują wolność myśli, ale tego nie widać: jeśli Amazon lub Google kontrolują tę samą technologię w ten sam sposób i z tym samym monopolem, czy jest to dobre? Ma to konsekwencje gospodarcze, polityczne i społeczne. Wszystkie są problematyczne. Zmieniają sposób myślenia ludzi. Chcielibyśmy je omówić.

READ  Raport Ministra ISKCON-u dotyczący płacy minimalnej

Czy można powiedzieć, że firmy naftowe zostały zastąpione przez firmy technologiczne?

Oczywiście, gdy zobaczyliśmy ogromną siłę monopoli w instytucjach finansowych i polityce, zwróciliśmy się do firm technologicznych, łącznie ze mną. Lobbing był bardzo niewielki; Nie widzimy zatem, że kontrolowanie technologii jest znacznie trudniejsze niż kontrolowanie finansów. W miarę jak firmy te rosły i włączały technologię do każdej dziedziny życia, sprawy zaczęły wymykać się spod kontroli. Niestety, w oczach wielu technologia wciąż jest niewinna.

Potężny duet: moc i technologia

W jaki sposób reżimy autorytarne wykorzystują technologię, zwiększając w ten sposób polaryzację?

Największym problemem reżimów autorytarnych jest kontrolowanie informacji o sobie. Potem zaczęto go używać na poważnie. Iran, Rosja i Chiny zwiększyły nacjonalizm.

Czy Turcja nie może zostać w to włączona?

Chciałbym, ale w Turcji jest inaczej: rząd nie może kontrolować tego tak ściśle, jak w innych krajach. Media społecznościowe nie są kontrolowane przez rząd. Próbowali tego przez jakiś czas, ale nie zadziałało. Najlepszą analogią do zrozumienia Turcji jest Ameryka (Ameryka). Ponieważ w Ameryce media społecznościowe stały się narzędziem bardzo polaryzującym. Ponieważ państwo nie kontroluje, a logika mediów społecznościowych podsyca tę polaryzację. Osoby o podobnych poglądach spotykają się i wykorzystują dane osobowe na platformach mediów społecznościowych do wysyłania manipulacyjnych reklam. Aby to osiągnąć, ludzie muszą spędzać więcej czasu na platformach mediów społecznościowych. Dlatego wykorzystują ludzkie emocje i wysyłają gniewne wiadomości.

Lekcje, które można wyciągnąć z Tajwanu

Czy wierzysz zatem, że technologię można właściwie wykorzystać?

Nadal wierzę, że właściwe wykorzystanie tych technologii może wzmocnić dyskurs demokratyczny.

Istnieją dobre przykłady: na przykład Tajwan. Dobrze wykorzystali technologie cyfrowe podczas procesu Covid i utworzyli platformy, aby zwiększyć przejrzystość, zwiększyć demokrację i umożliwić społeczeństwu obywatelskiemu monitorowanie rządu.

Można robić takie rzeczy. Dlaczego nie? Bo sektor prywatny nie jest tym zainteresowany. Celem jest zarabianie pieniędzy, ale celem jest także monopol informacyjny. To ustawienie nie ma zastosowania. Instytucje polityczne również nie są dla nich otwarte. To zależy od tego, jak będziesz korzystać ze sztucznej inteligencji. Jeśli użyjesz go w jakikolwiek sposób, może całkowicie zwiększyć zarówno manipulację, jak i automatyzację. Jeśli użyjesz go inaczej, może to zdemokratyzować lub zwiększyć ludzkie możliwości. Musimy zrozumieć te wybory.

READ  Erdoğan ukuł takie zdanie, że wszyscy ekonomiści jednogłośnie zapytali: „Co to jest ekwiwalent?”

Czy nowe media mogą być promykiem nadziei?

Ważne jest zwiększenie liczby niezależnych kanałów. Technologia pierwszej dekady XXI wieku nie pozwalała na to odpowiednio. Ale to zaczyna się otwierać; Poza prasą wyłania się niezależna prasa.

Socjaldemokracja zgubiła drogę

Czy kapitalizm się rozpada? Czy technologia to przyspieszyła? Czy socjaldemokracja może stworzyć alternatywę?

Egipt, Argentyna, Turcja, Szwecja, USA to kraje kapitalistyczne, ale z drugiej strony istnieje między nimi duża różnica. Dlatego uważam, że rozsądniej jest zadać pytania: „Jak zbudować idealną gospodarkę rynkową?”, „Jakiej ścieżki technologicznej chcemy?”

W tym sensie postrzegam gospodarkę rynkową w stylu amerykańskim jako ślepą uliczkę. Ale widzę także trudności w socjaldemokracjach takich jak Szwecja, Norwegia czy Dania i w tym sensie: „Czy nowa socjaldemokracja może być alternatywą?” Jeśli tak, moja odpowiedź brzmi zdecydowanie tak.

Socjaldemokracja zgubiła drogę. Obecnie, jeśli spojrzeć zarówno na USA, jak i na Europę, partie lewicowe stały się partiami wysoko wykształconych elit. Udział studentów w głosach uniwersyteckich w dalszym ciągu rośnie, podczas gdy udział pracowników maleje. To zupełnie inna lewica, ta lewica nie może wziąć na siebie wszystkich problemów pracowników i opracować polityki, która stworzy rozwiązania. I dlatego uważam, że lewicę naprawdę trzeba zreformować.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *