Sytuacja, która zaskoczyła trenera Beşiktaş Rızę Çalımbay

klasa=”cf”>

Beşiktaş pokonał Başakşehir 1:0 w swoim pierwszym meczu pod wodzą nowego trenera Rızy Çalımbay. Doświadczony trener, który z sukcesem rozpoczął drugą kadencję w drużynie czarno-białych, zauważył, że 5–6 zawodników w drużynie odniosło kontuzje w tej samej okolicy.

Siniaki są denerwujące

Masuaku, Abubakar i Cenk Dosun nie mogli wziąć udziału w meczu Basaksehir z powodu kontuzji mięśni. W drużynie czarno-białej gracze tacy jak Teifer Binggol, Umut Meraz, Amartey, Salih Usan i Bailly opuścili drużynę z powodu kontuzji mięśni w pewnym momencie sezonu.

Nowy trener Beşiktaş, Rıza Çalımbay, powiedział po meczu z Başakşehir, że kontuzje mogą wynikać z nieprawidłowego obciążenia.

„Jedna z rzeczy, która mnie najbardziej zaskoczyła…”

Raisa Salmbe powiedziała, że ​​była zaskoczona faktem, że od 5 do 6 zawodników zostało kontuzjowanych w tym samym miejscu, w którym się znajdowały. , został ranny w ten sam sposób. Często był przeciążony. Potem wszyscy byli stopniowo kontuzjowani. Już ich nie ma. Mam nadzieję, że tak się nie stanie. W moim zespole mam różnych przyjaciół. Niezależnie od tego, czy chodzi o warunkowanie, czy o analitykę, wszystko robimy dobrze. „Musimy udać się do zatoki. Ale w tym meczu na pewno musimy wyjść na prowadzenie” – powiedział.

klasa=”cf”>

Pytanie, które nasuwa się, brzmi: czy przyczyną ostatnich kontuzji drużyny czarno-białych jest mentalność czy fizyczna.

W szczególności Eric Bailly opuszczający mecz i mówiący „jestem kontuzjowany” w kilku rozegranych przez siebie meczach, a Kessel płaczący w przerwie wczorajszego meczu z Pasakehirem, świadczy o upadku psychicznym i fizycznym. Wśród piłkarzy.

Reakcja czarno-białych zawodników na najmniejszy stres w postaci kontuzji jest postrzegana jako powód, dla którego nowa trenerka Raisa Salmbe u podstaw tych zjawisk upatruje problemy psychiczne i fizyczne.

READ  Pierwsza duża transakcja NBA tego lata: czy Porzingis jest rolą, której szukają Celtics? Co Smart wnosi do Grizzlies?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *