W ramach śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Generalną w Stambule odpowiedzialny kierownik zakładu pracy İsmet Ş., wspólnicy zakładu pracy Mehmet Memduh C. i Şehzade Ş., księgowy Salim A., menadżer biznesowy Arda Arman B., Kahraman E., hutnik odpowiedzialny za renowację huty Zatrzymano 8 podejrzanych, w tym właściciela zakładu Çağatay A. i jego wspólnika biznesowego FD.
class=”medyanet-inline-adv”>
Ujawniono raport pracownika, który przeżył pożar
Ujawniono zeznania złożone po incydencie stolarza Ergana Ergana, który interweniował za pomocą gaśnicy, zanim znalazł wyjście po katastrofie w nocnym klubie.
Opowiadając o tragedii w swoim oświadczeniu, Ergan powiedział, że był rzemieślnikiem od 15 lat, a właściciel firmy, dla której pracował, Ramadan Alban, zmarł podczas tego zdarzenia. „Pokryliśmy meblami loże i ściany obiektu” – powiedział Erkon Erkon, który od 20 marca rozpoczął prace renowacyjne w tym miejscu. „Zaobserwowaliśmy nagle płomienie wydobywające się ze spawacza pracującego 10 metrów za miejscem Gdzie pracowaliśmy. Tymczasem „Słychać było krzyki «ognia». .
class=”medyanet-inline-adv”>
Druga gaśnica nie zadziałała
Erkon Erkon w swoim oświadczeniu podał, że zabrał 17-letnią Efe Demir, która szła z gaśnicą w stronę płomieni, ponieważ nie chciał, aby ogień dotknął ją, ponieważ jest nieletnia. „Dał mi gaśnicę. Ale ta gaśnica nie zadziałała nawet po naciśnięciu zatrzasku. Tymczasem ludzie przestali uciekać, gdy ogień osiągnął już końcową fazę” – powiedział.
Erkon Erkon, który powiedział, że widział gęsty dym za stoiskiem DJ-a, powiedział: „Potem wyłączył się prąd. Zapanował chaos. Ludzie zaczęli krzyczeć. W środku było ciemno, nie było nic widać. Biegłem. Toalety robiłem sam Wszedłem tam na korytarz. Było dużo dymu.” „Potem zaczął się unosić gęsty dym. Zdałem sobie sprawę, że dym działał na mnie bardziej, ponieważ stałem, więc zacząłem się kłaść. Czołgać się po ziemi” – powiedział.
Po uratowaniu życia pomógł straży pożarnej
Ergon, który przeżył pożar, powiedział: „Przeczołgałem się przez korytarz i wybiegłem z szatni, żeby się rzucić. Kiedy wyszedłem, zadzwoniłem do przyjaciół. Gdy zorientowałem się, że są w środku, poszedłem do straży pożarnej”. Erkon Erkon powiedział, że wszedł do środka wraz z zespołem straży pożarnej, aby pokazać uwięzionym pracownikom, gdzie się znajdują, a po pokazaniu im, gdzie się znajdują, wyjęto ich i udzielono pomocy w szpitalu.
„Namiętny badacz kawy. Niezależny muzyczny ninja. Nieuleczalny maniak alkoholu”.