Osadnicy dopłynęli na terytorium Hiszpanii

53 nielegalnych migrantów przepłynęło ze strony marokańskiej na hiszpańską po przybyciu w grupach w ciągu dnia do hiszpańskiego regionu autonomicznego Ceuta w Afryce Północnej. Przejeżdżając przez Ceutę emigranci skorzystali ze skutków burzy Carlotta, która dotknęła także Hiszpanię.

Z raportu oficjalnej hiszpańskiej agencji informacyjnej EFE, opartego na źródłach policyjnych, wynika, że ​​dziś rano w sumie było 53 nielegalnych migrantów w grupach po 4 i 26 osób oraz w grupach po 15 i 8 osób. Po południu przepłynąłem granicę i dotarłem do Ceuty.

Chociaż cyklon Carlota, który nawiedził ten region, spowodował niekorzystne warunki pogodowe i morskie, nielegalni migranci wykorzystali go, ponieważ kierunek wiatru ułatwił dotarcie do Ceuty – podają źródła policyjne.

Część migrantów, ubrana w kombinezony do nurkowania chroniące przed zimnem i korzystająca z dętek pojazdu podczas pływania, o własnych siłach dopłynęła do brzegu, pozostałych uratowały ekipy Straży Przybrzeżnej.

Większość nielegalnych migrantów to Marokańczycy, w tym Syryjczycy, Jemeńczycy, Palestyńczycy i nieletni.

Urzędnicy podkreślili również, że na granicy brakowało personelu ochrony ze względu na niesprzyjającą pogodę.

READ  Izrael stracił kolejnego dowódcę w Gazie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *