Najemnicy Wagnera, zbuntowani przeciwko Putinowi i maszerujący na Moskwę, zdezorientowali Rosję. Pod koniec pierwszego dnia próba buntu, podczas której doszło do gorących starć, została zakończona interwencją przywódcy białoruskiego, gdy siły Wagnera zbliżały się do Moskwy. Zgodnie z umową siły Wagnera zostaną ułaskawione i powrócą na front wojny ukraińskiej, a ich dowódca Prigożyn po umorzeniu sprawy uda się na Białoruś. Gdy do miast powróciła normalność, siły Wagnera zaczęły się wycofywać, ale co dalej? Jak siły, które Putin nazywa „zdrajcami”, zadecydują o wyniku wojny na Ukrainie i co zrobi Prigożyn na Białorusi? Oto wszystkie szczegóły buntu jednodniowego i procesu oczekiwania na Rosję…
Oskarżony o zdradę.
Poprzedniej nocy Jewgienij Prigożyn, założyciel prywatnej firmy ochroniarskiej Wagner, oskarżył rosyjskie wojsko o atak na Wagnera i zagroził odwetem, gdy bojownicy Wagnera opuścili Ukrainę i wkroczyli do przygranicznego obwodu rostowskiego. W tej sytuacji Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) wszczęła postępowanie karne pod zarzutem „zamieszek zbrojnych”. Prezydent Rosji Władimir Putin określił bunt Wagnera jako „zdradę”. Prigożyn zapowiedział, że pojadą do Moskwy, a administracja Kremla zwiększyła środki bezpieczeństwa w wielu częściach kraju.
Zbombardowali konwój
Wagner najpierw oblegał Rostów. Prigożyn, przywódca Wagnera, który przejął tu kontrolę wojskową, ogłosił, że przez Woroneż pomaszerują na Moskwę. W tym momencie doszło do starć między wojskiem a Wagnerem w Woroneżu, gdzie odegrał kluczową rolę. Zdjęcia zrobione z tego obszaru pokazały, jak Rosja bombarduje pojazd wojskowy. Potem nastąpił jeden wybuch po drugim.
Białoruś interweniowała i traktat został złożony
Wczoraj wieczorem Prigożyn zaakceptował plan prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki dotyczący złagodzenia napięć w Rosji. Prigożyn oświadczył, że rozumieją odpowiedzialność za rozlew krwi rosyjskiej po jednej stronie i zgodnie z planem zawrócą swoje konwoje i wrócą do obozów polowych. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że sprawa karna przeciwko Prigożynowi zostanie zamknięta, a „Prygożyn pojedzie na Białoruś”. użył sformułowania
Przywódca Wagner powiedział: „Zbliżyliśmy się do Moskwy około 200 kilometrów w ciągu jednego dnia. W tym czasie nasi bojownicy nie przelali ani kropli krwi. Nadszedł czas na przelanie krwi. A więc zrozumienie odpowiedzialności. Z rosyjską krwią zrzuceni z jednej strony, wycofujemy nasze siły i wracamy do baz.
Będziemy żyć na Białorusi, a jej żołnierze zostaną zapomniani
Gdy siły Wagnera zaczęły się wycofywać po tym rozwoju sytuacji, szczegóły umowy między Putinem a Prigożynem wyszły na jaw. W oświadczeniu Kremla: „Sprawa karna przeciwko Jewgienijowi Prigożynowi zostanie zamknięta i pojedzie on na Białoruś. Osiągnięto porozumienie co do powrotu najemnych bojowników Wagnera do baz. Część z tych bojowników podpisze kontrakty z rosyjskim ministerstwem Obrony, jeśli sobie tego życzą, a dotyczy to tych, którzy nie wezmą udziału w marszu”. Zawsze szanujemy ich odwagę naprzód. Zawsze będziemy chronić. Ten szacunek.” Oświadczenia są dołączone.
Wycofanie się z Rostowa po kontrakcie
Po wydarzeniach ciekawy był los Prigożyna, który sprzeciwiał się rosyjskiemu przywódcy Putinowi. Prigojin, założyciel rosyjskiej firmy ochroniarskiej Wagner, uciekł z rosyjskim miastem Rostów nad Donem wraz z bojownikami. „Konwój Wagnera opuścił Rostów i skierował się w stronę obozów polowych” – powiedział na kanale Telegram gubernator obwodu rostowskiego Wasilij Gołubiew. użył sformułowania Na zdjęciach w mediach społecznościowych Wagner opuścił budynek dowództwa Rosyjskiego Południowego Okręgu Wojskowego w Rostowie nad Donem i wyniósł z miasta cały swój sprzęt wojskowy.
Życie wróciło do normy w Moskwie i innych miastach
Rosyjska Federalna Agencja Dróg (Rosawtodar) poinformowała w oświadczeniu, że wszystkie ograniczenia na autostradach zostały zniesione. Z drugiej strony mówiono, że „operacja antyterrorystyczna” ogłoszona w związku z powstaniem zbrojnym na terenach przygranicznych z Ukrainą, zwłaszcza w Moskwie i obwodzie moskiewskim, zostanie odwołana.
Kłopoty z Putinem
Z drugiej strony, ciekawe jest również, co zrobi Putin po tym, jak jego jednodniowa rewolta trafiła na pierwsze strony gazet na całym świecie. Ułaskawiwszy siły zbrojne, które przybyły do Moskwy bez jednego wystrzału, Putin pozwoliłby Prigożynowi mieszkać na Białorusi bez ponoszenia odpowiedzialności. Nie jest jasne, czy prezydent Wagner zwolni ministra obrony Szojgu i szefa Sztabu Generalnego zgodnie z jego życzeniem. Kreml twierdzi, że ostateczna decyzja w tej sprawie należy do Putina. Kolejnym punktem do przemyślenia rosyjskiego przywódcy jest trwająca wojna na Ukrainie. Będziemy musieli poczekać i zobaczyć, jak zbuntują się siły wagnerowskie walczące na linii frontu, a nawet kiedyś, jak wpłynie to na przebieg wojny.
„Całkowity specjalista od muzyki. Komunikator. Ewangelista kulinarny. Typowy analityk. Praktyk kawy. Gracz”.