Legendarny francuski aktor i ikona kina Alaina Delona Kiedy zmarła w wieku 88 lat, pozostawiła po sobie ogromne dziedzictwo artystyczne i głęboką miłość do psów. Delon, DupekTak bardzo kochał swoich czworonożnych przyjaciół, że zapragnął być pochowany obok psów leżących w ogrodzie jego domu. Nigdy nie krył swojej miłości do swoich psów, które były z nim do ostatniej chwili. Na posiadłości Delone znajduje się około 50 grobów psów. Każdy z nich ma grób z imieniem. Dla Delona ten grób reprezentuje miejsce spokoju.
„Chcę z nimi być”
Delon mówił w przeszłości, że nie chce formalnego pogrzebu i chce, żeby go pochowano obok swoich psów. Aktor ogłosił, że otrzymał oficjalne pozwolenie na pochówek na tym cmentarzu. W wywiadzie powiedział: „Chcę być pochowany obok moich psów. Nie interesuje mnie nic innego. Chcę po prostu być z nimi. Kochali mnie bezwarunkowo i zawsze byli przy mnie. Nie zrobili tego. żądać czegoś w zamian.”
Nie jest jasne, czy życzenie Delona się spełni. Menedżer Loiret, gdzie znajduje się dom aktora Christof Huerault Powiedział, że samorząd lokalny wyraził na to zgodę na szczeblu politycznym. Jednak francuskie media doniosły o słynnej wizycie Delona w Paryżu. Cmentarz Pere LachaiseDodał, że w porządku obrad znajduje się także jego pochówek.
Według francuskich mediów ceremonia ślubna Alaina Delona odbyła się 28 sierpnia w Paryżu Eglise St. Sulpice Planuje zorganizować pogrzeb w swoim kościele. W ceremonii w kościele uczestniczyli bliscy aktora i nie tylko Prezydent Francji Emmanuel Macron Oczekuje się, że na ceremonii pojawią się znane osobistości, w tym jego żona.
Instynktowna więź z psami
Relacja Delona ze swoimi psami jest, delikatnie mówiąc, wyjątkowa. Jeden z jego pierwszych towarzyszy, Delon, nawiązał z nim bardzo głęboką więź ręka To była samica dobermana. W swoim wywiadzie Delon powiedział, że po zbesztaniu Gai oczy psa napełniły się łzami: „Wszystko wtedy zrozumiałem. Od tego czasu moje psy są zawsze uśmiechnięte”, wyrażając tym swoją wrażliwość na zwierzęta.
Ta miłość uczyniła go działaczem na rzecz praw zwierząt i jego przyjacielem Brigitte BardotTo skłoniło go do wspierania wysiłków Wina i wykonywania niezwykłych gestów, takich jak wysłanie helikoptera na ratunek kociakowi, któremu amputowano łapę. Kociak znalazł później dom w willi aktora.
Sprawa Mambo
W 2009 roku Delon zwrócił na siebie uwagę kolejnym romansem ze zwierzętami. Pinczer uliczny, później nazwany Mambo. Perpignan W pobliżu padł ofiarą strasznego okrucieństwa: młode małżeństwo oblało go benzyną i podpaliło. Pies cudem przeżył, jednak doznał poważnych poparzeń. Historia wywołała oburzenie i utworzono łańcuch solidarności z gwiazdami, w tym piłkarzem Zinedine Zidane. Kiedy Delon miała okazję poznać Mambo, opisała to spotkanie jako „cudowny prezent” i zaoferowała usługi swojego weterynarza, który zapewni psu niezbędną opiekę. W udzielonym wówczas wywiadzie Delon nie ukrywał swojej złości na osoby odpowiedzialne za zbrodnię.
Debata na temat eutanazji
Kontrowersyjna decyzja Delona dotycząca owczarka belgijskiego Malinois Lupo wywołała poruszenie. Adoptowany w 2014 roku Lupo stał się niezastąpionym przyjacielem Delone; Mimo to aktor poprosił o uśpienie psa, aby nie zostawiano go samego w przypadku śmierci. „Jeśli umrę wcześniej, poproszę was, abyście razem poszli do weterynarza” – powiedział Delone. „Dał mu zastrzyk, żeby umarł w moich ramionach” – powiedziała, uzasadniając swój wybór obawą, że Lupo będzie bardziej cierpiał pod jego nieobecność.
„Guru podróży. Webaholik. Miłośnik Twittera. Hipsterski znawca bekonu. Wielokrotnie nagradzany odkrywca”.