Galatasaray, który sezon 2022–2023 zakończył na szczycie Superligi, zmierzył się z litewskim Zalkirisem Wilnem w 2. rundzie kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów UEFA.
Spotkanie zakończyło się remisem 2:2 na stadionie LFF w Wilnie.
W pierwszej połowie meczu na około 5-tysięcznym stadionie LFF w stolicy Wilnie mecz zakończył się bezbramkowym remisem, ponieważ żółto-czerwoni po kilku fazach nie trafiali do siatki.
Na początku drugiej połowy Galatasaray powrócili do kontrataku w poszukiwaniu bramki. Mathias Oyewusi dał swojej drużynie prowadzenie 1:0 w 47. minucie po błędzie Victora Nelsona w szybkim ataku Sulkrisa.
Dominując w meczu, drużyna żółto-czerwonych zdominowała mecz 2:1 po golach Abdulkerima Bardaksiego w 75. minucie i Halila Dervisoglu w 78. minucie. Galatasaray prowadził w doliczonym czasie walki, 90+1. W drugiej minucie nie udało mu się obronić bramki Donatasa Kaslauskasa i mecz zakończył się wynikiem 2:2.
Rewanżowy mecz zostanie rozegrany w środę 2 sierpnia o godzinie 21.30 na RAMS Park w Stambule.
Halil Dervisoglu wraca z golem
Halil Tervisoglu, nowy transfer Galatasaray, strzelił gola w swoim pierwszym meczu.
Halil Dervisoglu, który wypożyczył żółto-czerwoną koszulkę na sezon 2020-2021 i drugą połowę sezonu 2021-2022, do Galatasaray przyjechał z certyfikatem tym razem po przerwie sezonowej.
Po 432 dniach w żółto-czerwonej koszulce młody piłkarz zdobył bramkę przeciwko Żalgiriemu w 78. minucie.
Angelino został ranny
Nowy następca żółto-czerwonych, Angelino, doznał kontuzji i opuścił boisko.
26-latek, który swój pierwszy oficjalny mecz rozegrał na Galatasaray z Żalgirim, upadł bez piłki w 83. minucie spotkania. Hiszpański lewy obrońca miał problem z prawą dolną łydką.
Angelino został zastąpiony przez Leo Dubois w 84. minucie.
„Fantatyk hardkorowej popkultury. Amatorski entuzjasta internetu. Czytelnik. Irytująco skromny miłośnik kawy”.