Ponownie celem były amerykańskie bazy wojskowe na Bliskim Wschodzie, kluczowy sojusznik administracji Tel Awiwu, który zapewnił Izraelowi wsparcie w zakresie broni i wywiadu po rozpoczęciu wojny.
W ciągu ostatnich 10 miesięcy bazy USA w Iraku i Syrii zostały zaatakowane co najmniej 175 razy przez bezzałogowe statki powietrzne uzbrojone w rakiety lub kamikadze. Strzelanina w Wieży 22, położonej w trójkącie granicznym, na którym spotykają się Jordania, Syria i Irak, to pierwsza ofiara amerykańskiego żołnierza. Proirańskie grupy bojowników prowadzą politykę grożenia amerykańskim żołnierzom, którzy chcą, aby opuścili region z powodu ich ataków.
W czwartek i piątek długo cichy front syryjski brał udział w działaniach, a baza amerykańska na wschodzie znalazła się pod intensywnym ostrzałem rakietowym.
Żołnierze amerykańscy stacjonujący w Conoco, największym składzie gazu w Syrii, zostali obudzeni w środku nocy eksplozjami. Lokalne źródła podają, że u podnóża brzegów rzeki Eufrat unosił się dym.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie poinformowało, że w to miejsce wystrzelono co najmniej 10 rakiet, a wojska amerykańskie odpowiedziały ciężkim ogniem artyleryjskim. Istnieją niepotwierdzone doniesienia, że po ataku amerykańskie samoloty bojowe wystartowały i zbombardowały wyrzutnie rakiet oraz ciężarówki należące do ugrupowań proirańskich.
Obserwatorium podało, że proirańskie bojówki i siły reżimu syryjskiego zaatakowały bazę amerykańską.
Nie ma żadnego oświadczenia ze strony Stanów Zjednoczonych w sprawie ataku, który trwa od prawie 48 lat i nikt jak dotąd nie przyznał się do ataku.
Agencja informacyjna AFP podała, że baza Ain al-Assad w Iraku została trafiona czterema rakietami. AFP zapewniła również, że celem ataku był Conoco w Deir Ezzor w tygodniu, w którym rozpoczęły się rozmowy o wycofaniu między Irakiem a Stanami Zjednoczonymi.
Wojsko amerykańskie od lat współpracuje z YPG w północnej i wschodniej Syrii. Obszar Deir ez-Zor na wschód od rzeki Eufrat znajduje się pod okupacją YPG, podczas gdy centrum miasta i obszary wiejskie na zachodzie znajdują się pod kontrolą reżimu w Damaszku.
Koalicja pod przewodnictwem USA ma w Syrii 900 żołnierzy. Liczba żołnierzy amerykańskich w Iraku wynosi 2500.
Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka od rozpoczęcia wojny 7 października bazy amerykańskie w Syrii były celem proirańskich bojowników 132 razy. Najbardziej dotkniętymi platformami były Conoco i Al-Omar. Pole naftowe Al Omar i pole gazowe Conoco.
„Całkowity specjalista od muzyki. Komunikator. Ewangelista kulinarny. Typowy analityk. Praktyk kawy. Gracz”.