Galatasaray przygotowują się do zapłaty największej opłaty za transfer w swojej historii. 17 milionów Euro Żółto-Czerwoni, którzy zapłacili najwyższą kwotę transferową w swojej historii za Mario Jardela, podniosą poprzeczkę, jeśli chodzi o ściągnięcie Wendela z Zenita.
class=”medyanet-inline-adv”>
Galatasaray był gotowy zapłacić za brazylijskiego zawodnika Zenita nawet 20 milionów euro. Jeśli 26-letni piłkarz zostanie przekazany za tę kwotę, Galatasaray stanie się najlepiej opłacanym zawodnikiem w historii. Mówi się, że przeprowadzka do Zenita, aby grać w Galatasaray dla brazylijskiego pomocnika, którego bardzo pragnął trener Okan Brook, miała wpływ na transfer. Donoszono, że rosyjska drużyna początkowo nie chciała sprzedawać Wendela, ale po namowach zawodnika cofnęła się o krok.
Podkreślano, że powodem wahań Aslana w sprawie tego transferu był problem, który ciągnął się od wielu lat z numerem 8.
Choć w Galacie nie zostało to oficjalnie ogłoszone, to według doniesień nie ma problemu z transferem Dou. Żółto-czerwony zgodził się z Rennes za 6 milionów euro i około 1,5 miliona euro premii. 21-latek podpisał 4-letni kontrakt, a jego roczna pensja wyniesie 1,2 mln euro.
class=”medyanet-inline-adv”>
Poszukuję drużyny do Dubois
Choć Galatasaray kontynuował poszukiwania prawego obrońcy, z drugiej strony zaczęło działać na rzecz pozbycia się Leo Dubois, drugiego prawego obrońcy w drużynie.
Według doniesień Göztepe, który w tym sezonie będzie występował w Super League, rozpoczął proces zastępowania Dubois.
Trener Ogan Brook nie uważał francuskiego prawego obrońcy za kontynuację, zwłaszcza ze względu na limit zagraniczny, i trzymał Dubois pod stałą obserwacją na obozie.
Antonio Sanaprii Iditasi
Mówi się, że Galatasaray jest zainteresowany Antonio Sanabrią we Włoszech.
W artykule gazety La Stampa napisano: „Caladazar chce Sanabrii. W związku z informacją, że Turyn znów ma szansę, opublikowano następujące doniesienia: „Turecki klub rozważa sprowadzenie napastnika z Paragwaju. Trener Paolo Vanoli uważa go jednak za niezastąpionego.
„Fantatyk hardkorowej popkultury. Amatorski entuzjasta internetu. Czytelnik. Irytująco skromny miłośnik kawy”.