Śledztwo w sprawie czarnych pieniędzy Polatlera zakończyło się 28 czerwca. Prokurator przesłał 75-stronicowy akt oskarżenia do Drugiego Sądu Karnego i zażądał dla pary kary do 40 lat więzienia.
Sprzeciw sądu składający się z 4 artykułów
Sąd natychmiast przystąpił do rozpatrywania akt, ale 8 lipca zarzut, który miał zostać uwzględniony, wrócił do prokuratora. Drugi Sąd Karny wyjaśnił, dlaczego zwrócił akta obrońcy procesowemu, podając cztery powody.
Artykuł pierwszy: występuje błąd merytoryczny
W pierwszym artykule sąd stwierdził, że w uzasadnieniu przedstawionym w akcie oskarżenia wystąpił istotny błąd i podkreślił, że w akcie oskarżenia wniesiono o karę pozbawienia wolności przekraczającą 10 lat, a zatem w jego kompetencji leży surowa kara.
Artykuł drugi: Przestępstwo to będzie rozpatrywane w innym sądzie
Podkreślono, że drugi artykuł zawierał zarzuty założenia organizacji i prania brudnych pieniędzy. Jednakże sąd karny Sądu Karnego podkreślił defraudację pieniędzy w drodze nielegalnych zakładów i stwierdził, że sprawa powinna być rozpatrywana przez wyspecjalizowane sądy zajmujące się przestępstwami regulowanymi ustawą nr 7258.
class=”medyanet-inline-adv”>
Artykuł trzeci: Czyny niezwiązane ze zeznaniami
Uwagę przykuły także artykuły trzeci i czwarty dokumentu, w których wymieniono przyczyny zwrotu aktu oskarżenia II Sądu Karnego. Sąd zakwestionował związek pomiędzy podejrzanymi z akt oskarżenia a niepoczytalnością. W trzecim artykule uzasadnienia ekstradycji sąd uznał, że czyny opisane w akcie oskarżenia nie znalazły potwierdzenia w materiale dowodowym. Podając przykład, sąd stwierdził, że „nie wykazuje się ilości majątku powstałego w wyniku przestępstwa”. Podkreślił, że istnieją dowody potwierdzające, że podejrzani przewozili za granicę czarne pieniądze za pośrednictwem portfeli kryptowalutowych.
Artykuł czwarty: Nie badano pamięci zewnętrznej
W czwartym artykule uzasadnienia ekstradycji sądu świadek oskarżenia Ergan Sahin stwierdził, że Enjin skopiował telefon komórkowy Bolata i ukrył go w swoim domu. Sąd stwierdził, że pamięć zewnętrzna, o której mowa w protokole, została odnaleziona, a jej zawartość nie została zbadana.
Prawnik nie cofnął się o krok
Sąd zakończył półtorastronicowe uzasadnienie przekazania, podkreślając, że nie zebrano materiału dowodowego wystarczającego do skierowania sprawy do publicznej wiadomości i odesłał akt oskarżenia, lecz prokuratura nie wycofała się. Zaskarżył wydany przez sąd nakaz ekstradycji. Podkreślił, że dowody są wystarczające i że ustalono związek między podejrzanymi a zdarzeniami.
class=”medyanet-inline-adv”>
Surowsze kary uznano za prawo do pomocy prawnej
Wysoki Trybunał Karny rozpatrzył ten zarzut i uznał prawo do obrońcy. Sąd obciążony zarzutami wyznaczył termin ponownego rozpoznania sprawy na dzień 4 września 2024 r.
„Namiętny badacz kawy. Niezależny muzyczny ninja. Nieuleczalny maniak alkoholu”.