Samochód ambasadora Turcji odpalił w Sudanie

W Sudanie, gdzie trwają starcia między armią a Siłami Szybkiego Wsparcia (HDK), ostrzelany został pojazd ambasadora Ismaila Çobanoğlu w Chartumie w Turcji.

Według źródeł dyplomatycznych pojazd Çobanoğlu został ostrzelany, gdy starcia trwały w Sudanie.

Chociaż w zdarzeniu nie ma ofiar ani osób rannych, sprawców jeszcze nie ustalono.

Drugi atak na Turcję

28 kwietnia turecki samolot ewakuacyjny lecący do Sudanu w celu ewakuacji obywateli tureckich został ostrzelany w kraju. W oświadczeniu Ministerstwa Obrony Narodowej nasz samolot C-130, który leciał do Wadi Saidna, aby ratować cywilów uwięzionych w Sudanie, gdzie trwa konflikt, został ostrzelany z broni lekkiej. Nasz samolot bezpiecznie wylądował. Chociaż nasza załoga nie odniosła obrażeń, niezbędne kontrole przeprowadzane są również na naszych samolotach.

Sudańskie wojsko obwiniło paramilitarne Siły Szybkiego Wsparcia, podczas gdy grupa zaprzeczyła oskarżeniu.

To pierwszy przypadek uszkodzenia zagranicznego samolotu ewakuacyjnego od początku konfliktu w Sudanie. Kilka krajów podejmuje drastyczne kroki w celu eksmisji swoich obywateli z Sudanu.

Liczba ofiar przekroczyła 550

Nieporozumienia w sprawie „reformy bezpieczeństwa wojskowego” w sprawie pełnego udziału Sudanu w HDK, utworzonej w 2013 r. w celu wspierania sił rządowych przeciwko uzbrojonym rebeliantom w regionie Darfuru, przekształciły się w gorący konflikt w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Od 15 kwietnia rano.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Sudanu poinformowało, że generał Abdulfetta al-Burhan, szef Rady Suwerenności i szef armii, podjął decyzję o rozwiązaniu ścierającej się z armią HDK i ogłoszeniu jej „siłą rebeliantów przeciwko wrogowi. Status”.

Mimo postanowień o zawieszeniu broni Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała, że ​​liczba ofiar śmiertelnych w trwającym konflikcie wzrosła do 551, a 4926 zostało rannych. (agencje)

Data wydania: 14:14, 6 maja 2023 r

READ  „Jeśli nie będzie porozumienia, ostatni punkt ustalimy w poniedziałek…”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *