Mieszane badanie rynków światowych — wiadomości gospodarcze z ostatniej chwili

Podczas gdy wieści o rychłym rozwiązaniu kryzysu pułapu zadłużenia w USA zostały pozytywnie przyjęte przez rynki, oczekiwania co do polityki pieniężnej banku centralnego ponownie stały się niepewne po wczorajszych danych makroekonomicznych.

Wczoraj prezydent USA Joe Biden przypomniał, że odbył kilka produktywnych spotkań z przewodniczącym Izby Reprezentantów Kevinem McCarthym na temat pułapu zadłużenia i powiedział, że negocjatorzy nadal negocjują i poczyniono postępy.

Powtarzając, że zgadzają się, że spłata długu narodowego nie wchodzi w grę, Biden powiedział, że jedynym sposobem na osiągnięcie pułapu zadłużenia jest porozumienie dwustronne.

Analitycy podkreślili, że zasoby pieniężne Departamentu Skarbu USA spadły wczoraj do 49,5 mld USD z 76,5 mld USD, zwiększając oczekiwania rynku, że obie strony mogą dziś osiągnąć porozumienie.

Z drugiej strony gospodarka USA wzrosła w pierwszym kwartale tego roku o 1,3 procent lepiej niż oczekiwano. WI kwartale br. wzrost wskaźnika cen wydatków na spożycie indywidualne wyniósł 4,2 proc.

Po powyższych danych ceny na rynkach pieniężnych przekroczyły 40 proc. oczekiwań, że Bank może podnieść stopy procentowe o 25 pb na posiedzeniu w przyszłym miesiącu, z 84 proc. prawdopodobieństwem podwyżki o 25 pb na lipcowym posiedzeniu, jeśli nie nastąpi podwyżka stóp występuje w czerwcu.

Analitycy stwierdzili, że kalendarz danych w USA jest dziś intensywny, a sygnały zaczerpnięte z ogłaszanych danych mogą zwiększyć zmienność na rynkach.

Z drugiej strony, akcje kalifornijskiego producenta chipów Nvidii wzrosły o prawie 25 procent po tym, jak szacunki zysków przekroczyły oczekiwania, podczas gdy wartość rynkowa firmy zbliżyła się do 1 biliona dolarów. Wzrost wartości Nvidii również przyczynił się do wzrostu indeksu Nasdaq.

Dzięki tym zmianom S&P 500 wzrósł wczoraj o 0,88 procent, a Nasdaq o 1,71 procent w Nowym Jorku, podczas gdy Dow Jones spadł o 0,11 procent. Kontrakty terminowe na indeksy rozpoczęły dzień od spadków w USA.

READ  DMM odrzuca twierdzenie „za 15 dni dolar będzie kosztował 40 TL”

W Europie rośnie niepewność

Podczas gdy wczoraj w Europie dominował kurs wagi sprzedaży, niepewność w regionie rośnie z dnia na dzień.

Zgodnie z opublikowanymi wczoraj danymi, niemiecka gospodarka weszła w recesję, która skurczyła się o 0,3 procent w pierwszym kwartale roku z powodu niezwykle wysokiej inflacji i wpływu stóp procentowych na wydatki konsumpcyjne.

Z drugiej strony, członek EBC Klaus Knott powiedział wczoraj, że bank powinien podnieść stopy procentowe, w tym na lipcowym posiedzeniu, i utrzymać je na tym poziomie przez długi czas, podczas gdy członkowie Europejskiego Banku Centralnego (EBC) będą nimi kierować. Mówiąc, że muszą podnosić stopy procentowe w ramach walki z inflacją.

Analitycy stwierdzili, że brak pożądanych rezultatów po stronie inflacji pomimo spowolnienia aktywności gospodarczej w regionie ograniczył obszar polityki EBC, dodając, że sytuacja utrudnia ustalanie cen w regionie.

Wczoraj indeks DAX 40 w Niemczech spadł o 0,31%, indeks CAC 40 we Francji o 0,33%, indeks MIB 30 we Włoszech o 0,44%, a indeks FTSE 100 w Wielkiej Brytanii o 0,74%. Kontrakty terminowe na indeksy w Europie rozpoczęły dzień mieszanym przebiegiem.

Asyada nie ma literatury

Podczas gdy chłodna atmosfera, na czele której stały akcje spółek technologicznych w USA, odbiła się echem na giełdach azjatyckich w nowym dniu, uwagę zwraca trend wzrostowy firm zajmujących się chipami półprzewodnikowymi w całym regionie.

Z drugiej strony indeks cen towarów i usług konsumpcyjnych w Tokio (CPI) wzrósł w maju o 3,2 procent, poniżej oczekiwań, wynika z danych opublikowanych w Japonii.

Blisko zamknięcia, japoński Nikkei 225 zwyżkował o 0,7 proc., chiński Shanghai Composite zwyżkował o 0,5 proc., a południowokoreański Kospi zwyżkował o 0,2 proc. Rynki w Hongkongu są dziś zamknięte z powodu święta.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *